Oto
przykład braku "kropki nad i" podczas budowy ogrodzenia z cegły klinkierowej. Gdyby wykonawca miał
przygotowanie zawodowe, takiej fuszerki by nie było.
Inwestor zadecydował, żeby w ramach remontu cokół pomalować farbą olejną. Zapytany potem
o przyczynę, podał iż chciał uodpornić go na zniszczenia i deszcz. Po dwóch latach okazało się, że
farba popękała, łuszczy się i odpada.
Mostek cieplny w ościeżach stolarki okienno-drzwiowej
Stosuje się coraz grubsze warstwy ociepleń ścian zewnętrznych - to zew czasu. Jednakże, podczas projektowania, generalnie, nie sporządza się analiz cieplno-wilgotnościowych
- mimo, iż wymagają tego WT. Oto przykład skutków
bagatelizowania tego problemu.
Skutki pojawienia się zbyt dużego mostka cieplnego wzdłuż ramy okna - przemarzanie i pleśń. Jerzy Zembrowski
Przykład błędu budowlanego pochodzącego sprzed ponad 40 lat. Nie zabezpieczono przed karbonatyzacją betonu nadproża w chlorowni pewnej
stacji uzdatniania wody wodociągowej. Latami jony chlorkowe atakowały stal zbrojeniową i beton do
tego stopnia, że dzisiaj już nie można nadproża uratować.
Nadroże zaatakowane przez jony chlorkowe. Jerzy Zembrowski
Po
pierwszym roku eksploatacji nowego wielorodzinnego budynku mieszkalnego z garażami podziemnymi,
wspólnota mieszkaniowa wniosła roszczenia reklamacyjne w stosunku do dewelopera, bowiem na poziomie
garaży - w strefie przy posadzce, pojawiły się masowe wykwity solne i odpadanie farby i tynku ścian
i słupów żelbetowych.
Ślady destrukcji ścian w strefie nad posadzką w garażu. Jerzy Zembrowski
Ślady destrukcji na słupach żelbetowych. Jerzy Zembrowski
Jeden
z użytkowników serwisu BDB przesłał kilka zdjęć pewnej elewacji z zaawansowaną degradacją powłoki
malarskiej na południowej ścianie. W budynku są ściany z cegły ceramicznej pełnej grubości 38 cm
obustronnie otynkowane tynkiem cementowo-wapiennym. Rodzaj powłoki malarskiej - nieznany.
Niewątpliwie taki stan elewacji jest wynikiem popełnionych błędów przy
wykonawstwie.
Właściciel okazałego domu od dwóch lat boryka się z mokrymi ścianami przy podłodze w
piwnicy. W strefie do 30 cm nad posadzką, już po kilku miesiącach zamieszkiwania wystąpiły pierwsze
ślady zawilgoceń - także w garażu. Po pierwszym roku wezwany wykonawca domu uspokoił, że ściany
"wyschną". Po drugim roku plamy nie tylko nie wyschły, ale zwiększyły się i zmieniły kolor na
brunatny. Wezwany wykonawca zeskrobał pęcherze farby, a następnie przeszlifował tynk grubym papierem
ściernym i wykonał szpachlowanie masą gipsową. Po kilku dniach przemalował całe ściany od sufitu do
podłogi.
Już po dwóch miesiącach, pojawiły się ponowne
zawilgocenia, które jesienią zmieniły barwę. Powstały też pęcherze. Właściciel w kolejnym roku
poszukiwał nowego wykonawcy. Każdy jednak przychodził, oglądał i ... odchodził - nie chcąc
podejmować się prac naprawczych.
Pożółkła farba, mokre plamy oraz pęcherze na ścianach w strefie podłogi podziemia. Jerzy Zembrowski
Wybudowano nowy ładny kościół. Efekt zepsuło wadliwe wykonawstwo, którego skutki
pojawiły się zaledwie trzy lata później. Tynk pęka i odpada płatami. Występują liczne rdzawe zacieki
spod obróbki blacharskiej, przebarwienia i wykwity solne. Łuszczy się i odpada
farba.
Przykład często spotykanego bubla budowlanego, tj. jak mocno można zepsuć stan, wygląd i wartość obiektu zabytkowego przez błędnie opracowany projekt
renowacji, niedbałe wykonawstwo i ... taki sam nadzór.
Zbliżenie na spękany tynk na zabytkowej elewacji. Jerzy Zembrowski
Dwa lata później, skuto odpadające tynki, wykonano nowe i ponownie pomalowano elewację. Rok później pojawił się taki oto obraz. Jerzy Zembrowski
Dwa lata później, skuto odpadające tynki, wykonano nowe i ponownie pomalowano elewację. Rok później pojawił się taki oto obraz. Jerzy Zembrowski
Słupki
tego ogrodzenia zostały wykonane jako betonowe zbrojone. Ze względu na nierówność lica betonu po
zdjęciu szalunku, podjęto decyzję o ich otynkowaniu. Po czym słupki pomalowano 2-krotnie białą farbą
emulsyjną. Już po roku rozpoczęły się problemy. Najpierw pojawiło się łuszczenie i odpadanie farby w
dolnej strefie (tuż nad ziemią) a potem pękanie i odpadanie tynku w tych miejscach. Proces stale się
powiększa.
Degradacja przyziemnej części betonowego słupka ogrodzenia. Jerzy B. Zembrowski