Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
list_alt spis treści
? zadaj pytanie
znalezionych tematów: 1
GiePo
temat nr 308-1706 visibility czytano 348 razy
Osiadanie podłogi parteru - efekt fuszerki
Witam Pana. Wszystko zaczęło się po tej zimie. W domku mieszkamy od 6 lat i do tej pory
prawie nic się nie działo ale tej wiosny zaczęło się dziać czyli podłoga na parterze na gruncie obniżyła się o 2-3
cm. Pękają ściany działowe i mam wrażenie, że to katastrofa budowlana!
Domek jest parterowy, bez poddasza użytkowego o powierzchni ok 130 m.
Strop drewniany. Ściany zewnętrzne z betonu komórkowego 30 cm, ściana nośna, wewnątrz
budynku, dzielące dom na dwie części o gr. 24 cm, ścianki działowe z bet. komórkowego gr 12 cm.
Wewnątrz na ścianach płyty karton-gips, na zewnątrz
ocieplenie.
Fundament był wylewany w postaci ław, a potem murowany z bloczków, wybrany humus położona
kanalizacja i zasypany podsypem, zagęszczonym zagęszczarką płytową, ale nie warstwowo tylko na
koniec zasypania. Na tym wylana płyta ok 10 cm z "gruszki" betonu B15. W takiej postaci fundament
"odstał" kilka miesięcy.
Po
kilku miesiącach wykonawca przystąpił do wznoszenia ścian zewnętrznych, wewnętrznych, działowych,
wykonania wieńca, kominów, aż po więźbę dachową.
Następnie wykonane zostały instalacje
wewnętrzne: elektryczna, gazowa, co. Część pomieszczeń tj. kuchnia, łazienki, hol, ogrzewane są
także podłogówką (poza grzejnikami). Po wykonaniu instalacji, została ułożona izolacja
przeciwwilgociowa - folia, następnie styropian 10 cm (klasy EPS-80), znowu folia, a następnie
"szlichta" z miksokreta grubości 6-8 cm zbrojona siatką 10x10cm. Szlichta była dylatowana od ścian i
w przejściach między pomieszczeniami.
Rozumiem, że trudno postawić diagnozę po samym opisie i trzeba zobaczyć
jak to wygląda, ale mam jedno tylko pytanie: Jeśli jest to kwestia złego zagęszczenia podsypu pod
chudziakiem, czy jedynym rozwiązaniem jest rozebranie podłóg, prawidłowe zagęszczenie i ułożenie
podłóg od nowa? Czy są jakieś inne rozwiązania? Będę wdzięczny za
odpowiedź. Pozdrawiam