Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
Witam. Poniżej mam kilka pytań na temat ścian oporowych.
1) W jaki sposób wg Pana
należy poprawnie zabezpieczyć monolityczną żelbetową ścianę oporową wylewaną na mokro przed korozją
stali zbrojeniowej, destrukcją betonu i pojawianiem się na powierzchni wykwitów
solnych? Uprzejmie proszę o przedstawienie detali poprawnego rozwiązania tego typu konstrukcji
dla mojego przypadku. Pragnę podkreślić, że konstrukcja ma na celu utrzymanie nasypu drogowego i
jest projektowana w bezpośrednim sąsiedztwie projektowanego ronda. Mur oporowy będzie zatem narażony
zwłaszcza na destrukcyjne działanie soli sypanej na drodze, czyli będzie pracować w środowisku o
dużej agresywności wód gruntowych. Z uwagi na linie rozgraniczającą inwestycje projektant był
zmuszony zrezygnować z odsadzki lewej i wydłużyć znacznie podstawę fundamentu od strony nasypu z
prawej strony, aby spełnić warunek m.in. na obrót oraz przesuw. Z geologii (patrz odwiert nr 20)
wynika, że poziom projektowanej płyty fundamentowej ściany oporowej będzie znajdować się poniżej
stwierdzonego poziomu wody gruntowej (z uwagi na nasyp drogowy projektowany teren będzie powyżej
istniejącej rzędnej terenu). Fundament konstrukcji posadowiony będzie na nawodnionych glinach
piaszczystych. W celu spełnienia warunku na poślizg konieczne było zaprojektowanie płyty w
nachyleniu wraz z ostrogą. Projektant dodatkowo zaleca odwodnienie tej ściany w celu zapewnienia
bezpiecznej eksploatacji konstrukcji - chodzi tu prawdopodobnie o to, aby zapewnić w miarę
możliwości jak największy współczynnik tarcia pomiędzy podłożem a podstawą ściany. Wydaje mi
się, że ze względu na wysoki poziom wody gruntowej konieczne będzie trwałe obniżenie zwierciadła
wody gruntowej i zastosowanie drenażu w poziomie podstawy lub nieco powyżej. Mam kilka pomysłów
odnośnie właściwego wykonania hydroizolacji ściany i odprowadzenia nadmiaru wody opadowej jednakże
chciałbym zasięgnąć informacji jak Pana zdaniem dla tej sytuacji powinno wyglądać poprawne
zabezpieczenie tego typu konstrukcji, aby nie ulegała ona w przyszłości awariom. Istnieje możliwość
wpięcia się drenażem do studzienki projektowanej kanalizacji deszczowej na potrzeby planowanej
inwestycji drogowej.
2) Jaki rodzaj zasypki gruntowej będzie tutaj najbardziej wskazany?
Grunty spoiste np. gliny są najcięższe i często się je stosuje, aby zapewnić warunek na obrót i
przesuw, a tym samym obniżenie i tak znacznych gabarytów podstawy muru. Warto tutaj zwrócić jeszcze
uwagę na potrzebę zastosowania właściwej podbudowy pod nawierzchnię, która wg branży drogowej będzie
wynosić ok 80-100cm.
Pragnę jeszcze dodać, że wymiary ściany oporowej wyszły znaczne z uwagi
na konieczność montażu na gzymsie ekranów akustycznych o wysokości 5,0m. Siły parcia od wiatru są tu
zatem znaczne. Konstrukcję ekranów stanowić będą słupy stalowe typu HEB w rozstawie co 4,0m.
Ściana pionowa muru usztywniona dodatkowo pilastrami o wymiarach w przekroju 0,6x0,6m. Na nich
mocowane słupy stalowe na blasze i kotwach. Mam do tych zagadnień kolejne pytania:
3)
W jaki sposób należy zabezpieczyć te elementy stalowe przed korozją?
4) W jaki sposób
poprawnie wykonać detal gzymsu ściany oporowej? Zasadne wydaje się tutaj m.in. zastosowanie
kapinosa, czyli zabezpieczenie ściany pionowej przed spływaniem wody opadowej po jej licu.
5)
W jaki sposób poprawnie wykonać dylatację takiej ściany oporowej i zabezpieczenie jej przed
klawiszowaniem? Ściana oporowa będzie mieć łączną długość ok 25mb. Z uwagi na nasłonecznienie, a
co za tym idzie obciążenia termiczne konieczne jest zastosowanie takiej dylatacji. Stara polska
norma mówi o stosowaniu dylatacji co 15m w przypadku ścian nasłonecznionych.
Załączam
przekrój typowy i rzut z góry na ścianę oporową oraz przekrój geotechniczny wraz z parametrami
gruntu z opracowania geologicznego.
Będę wdzięczny jeśli Pan w przyszłości poruszy na tej
stronie temat zabezpieczeń ścian oporowych również w szerszym zakresie z uwagi na różne warunki
gruntowe i innego typu stosowane konstrukcje ścian oporowych. Z góry dziękuję za odpowiedź na
pytania i pozdrawiam.
Skutek błędów w posadowieniu i bezmyślności wykonawcy
Witam piszę do
Pana z województwa dolnośląskiego. Zimą kupiłem dom w stanie deweloperskim. Mam poważny problem w
domu do którego mam zamiar się wprowadzić w maju. Dom jest częściowo podpiwniczony i po opadach
deszczu właśnie tam jest woda. Piwnica ma prawie trzy metry głębokości. Po odkopaniu części
podpiwniczonej od zewnątrz okazało się że ławy są pod wodą prawie 15 cm. Nie ma możliwości zrobienia
zewnętrznego drenażu bo nie pozwala na to ciągle napływająca woda. W sobotę strażacy odpompowali
wodę a po pięciu minutach piwnica znów pod wodą - prawie 1000 litrów wody w piwnicy mam aż po
pierwszy stopień i częściowo woda podtopiła piec c.o. Codziennie wypompowuję wodę bez skutku,
ponieważ na drugi dzień jest ten sam poziom. Dodać należy że posadzka w piwnicy jest nie zaizolowana
jeszcze a pod posadzką jest tylko folia. Od zewnątrz na fundamencie jest izobud pomalowny w górnej
części oraz papa poprzybijana nie wiedzieć dlaczego gwoździami do styropianu. Dolna izolacja na
ławach to papa klejona na lepik na gorąco. Jestem załamany. Jak to
rozwiązać?
Posadowienie domu na płycie nad istniejącym drenażem
Planuję budowę domu posadowionego na płycie na warstwie ok. 40 cm poniżej bieżącego
poziomu gruntu. Około 10-20 cm niżej znajduje się przedwojenny drenaż ułożony z ceramicznych
odcinków po ok. 35cm o średnicy zewn. ok. 13cm. Kilka nitek tego drenażu znajduje się pod miejscem,
gdzie będzie posadowiony dom (zob. rysunek). Stąd pytania: 1. Czy drenaż należy usunąć z obszaru
na którym powstanie dom? (Spodziewam się, że tak). 2. Jeśli tak, to w jaki sposób zapełnić
miejsce po nim, żeby zapewnić właściwą nośność gruntu pod płytę? 3. Ponieważ drenaż ten częściowo
zbiera wodę z działek położonych dalej, muszę zapewnić jego ciągłość. Planuję więc połączyć go w
pewnej odległości od domu. Jaka powinna być to odległość, żeby nie zaszkodziło to
budynkowi?
Czy zastosować drenaż opaskowy wokół fundamentów z piwnicą?
Jeszcze dopytując o ewentualny drenaż opaskowy, jeśli nie ma naturalnego rowu ani żadnego
zbiornika, czy dopuszczalne jest odprowadzenie wody z drenażu opaskowego do studzienki kanalizacji
burzowej, z zastosowaniem ewentualnie jakiegoś zaworu, uniemożliwiającego cofanie się wody, gdyż
drenaż byłby położony znacznie niżej niż rury kanalizacji burzowej? Czy może to być wręcz szkodliwe?
Panie Jerzy. Mam pytanie dotyczące sposobu docieplenia fundamentu , który jest na
niewielkim odcinku posadowiony powyżej strefy przemarzania, t.j.1,2m. Powodem dla którego lokalnie
obniżono poziom terenu jest wprowadzenie jak największej ilości światła do pomieszczeń w piwnicy.
Nie schodziłem z poziomem fundamentu niżej w tym miejscu bo wody gruntowe na to nie pozwalały. W
załączniku przesyłam część rzutu piwnic i przekrój C-C w dwóch wersjach. W wersji A płyty ze
styropianu XPS odcinają spływ wód opadowych do drenażu. W wersji B kolidują z rurami drenażowymi i
studzienką kontrolną. Dodam też , że planowane jest wykonanie dodatkowej wewn. inst.kan.deszcz.
której rury pobiegną tuż nad drenażem i będą łapać wodę deszczową z połaci dachowej. Wydaje mi się ,
że w tym przypadku mamy trzy możliwości: 1. Znalezienie rozwiązania przy drenażu poprowadzonym
jak w załączniku kolorem czerwonym . 2. Poprowadzenie samego drenażu z ominięciem obniżonego
ogrodu (drenaż w kolorze fioletowym). wtedy docieplenie fundamentu można by wykonać jak w wersji B i
powyżej styropianu XPS położyć wewn.inst.kan.deszcz. z rur kanalizacyjnych fi 160, do których można
by podpiąć wpust kanalizacyjny który zbierałby wody opadowe przy dużych ulewach aby nie doszło do
zalania obniżonego ogrodu i piwnic. 3. Zarówno drenaż jaki instalację zbierającą wody opadowe
poprowadzić z ominięciem obniżonego ogrodu (drenaż w kolorze fioletowym). Natomiast w celu
zabezpieczenia przed zalaniem obniżonego ogrodu i piwnic można by w murze oporowym wykonać przelewy
, które zostały by połączone z wewn.inst.kan.deszcz. biegnącą zaraz po drugiej stronie muru w
gruncie. Mam nadzieję , że jest to zrozumiałe co piszę. Proszę o opinię w którym iść kierunku
, aby zabezpieczyć ławy fundamentowe przed przemarzaniem i poprawnie wykonać drenaż i
wewn.inst.kan.deszcz. zbierająca wody opadowe.
1. W dziale 1.10.2 na stronie 197
przedstawia Pan szkic drenażu pod całym budynkiem więc jak rozumiem poniżej poziomu posadowienia
fundamentów. Proszę o wyjaśnienie czy takie rozwiązanie jest bezpieczne? Obawiam się wypłukiwania
kruszywa nawet w przypadku rur drenarskich w otulinie z geowłókniny.
2. Podobny problem to
odwodnienie podbudowy płyty fundamentowej, w przypadku gruntów nie przepuszczalnych oraz wysoko
posadowionej płyty. Tworzy się kieszeń zasypana kruszywem na której stoi płyta fundamentowa. W jaki
sposób odwadniać takie posadowienie?
3. Na rys. 1.9.-13 str. 165 przedstawia Pan
hydroizolację płyty od spodu i boku co jest logiczne i prawidłowo "odcina" dostęp wilgoci gruntowej
do płyty. Natomiast na rys. 1.9.-12 str. 164 hydroizolacja jest jedynie na betonie podkładowym.
Rozumiem, że taka przepona zabezpieczy przed parciem wody od dołu, ale co z wodą dostającą się do
warstwy termoizolacji z boku a następnie podciąganiem kapilarnym do płyty? Czy taka hydroizolacja
nie powinna zamykać również boków termoizolacji? Ewentualnym pomysłem jest również hydroizolacja
rozsypywana przez sito przed betonowaniem. Produkt wnika w płytę i powoduję krystalizację wewnątrz
betonu.
4. Jeśli dobrze zrozumiałem zasadę optymalizacji to algorytm jest następujący. Dobór
grubości termoizolacji przegród (na podstawie wybranego sposobu ogrzewania, ze względu na koszt
jednostki ciepła), a następnie optymalizacja rozwiązań w tym np. wentylacji i CO. Co może oznaczać
że przyjęte ogrzewanie zostanie zmienione (a więc grubość ocieplenia dobrania nieprawidłowo). Jest
tu pewien problem logiczny wpływania jednego czynnika na drugi i ciągłego przeliczania założeń.
Zawilgocony i zagrzybiony stary dom - jak uzdrowić?
Witam serdecznie Panie
Jerzy,
Mam problem ze starym domem. Niestety nie
udało mi się dotrzeć do dokumentów odnośnie wód gruntowych i melioracyjnych. Zrobiłem natomiast
wywiad wśród sąsiadów. Poziom wód gruntowych jest ponoć wysoki od momentu kiedy gmina zrobiła drogę
asfaltową obok posesji, od tamtego momentu poziom wód znacząco się podniósł. Fundamenty są kamienne
bazaltowe do głębokości około 70cm, na nich jest podmurówka z cegły pełnej na wysokość około 70 cm.
Fundament jest non stop mokry, a w domu pojawił się grzyb i wilgoć. W ciągu roku poziom zawilgoceń
obniżył się o około 20 cm przy wietrzeniu domu. Domu poprzedni właściciel nie ogrzewał stale tylko
małą kozą w jednym pokoju. W czasie ulewy i potem próbowałem wybierać wodę z próbnego wykopu ale ona
stale nachodziła na około 15-20 cm spod fundamentu. Rodzaj gleby na całej działce to glina, choć wg
papierów ze starostwa powinny być piaski. Dom jest opasany starym niemieckim drenażem z kamionki w
odległości około 50 cm.
Przy domu
jest jedna studnia rewizyjna do której odprowadzana jest woda i rura z piwnicy (w pom. gosp.)
odprowadzająca wodę. Druga studnia rewizyjna na końcu działki - ta w lepszym stanie odprowadza
wodę do strumienia który znajduje się około 100m od domu.
Chciałbym
podciąć mur - ma grubość około 36cm i podobno jest w środku z pustką powietrzną. Sąsiedzi mówią iż
ta pustka spełnia rolę wentylacyjną i nie jest ona stała tylko jako szyby wentylacyjne co
kilkanaście cm. Mają pewnie racją ponieważ nad fundamentami są otwory wentylacyjne. Podłoga jest na
legarach. Podcinkę motywuję tym iż chcę to zrobić raz a dobrze i zapomnieć o temacie. Proszę Pana o
doradzenie w sprawie fundamentu, czy należy go zarzucić szlamem, następnie dolać betonem na równo i
zastosować np. ciężki bitum z siatką i do tego folia kubełkowa (to proponuje jeden wykonawca), czy
inny sposób izolacji? Gdzie i jak zrobić drenaż, otoczak już mam średnica 16-32 płukany. Gdzie
umieścić studnie drenażowe, czy nie będzie problemów jak skarpę usunę do poziomu całej działki
ponieważ poziom gruntu jest do okien pomieszczeń gospodarczych które też są zawilgocone. Rozmawiałem
także z jednym panem który jako jedyny jeszcze żyje a mieszkał w tym domu i który powiedział iż
poziom w studni jest tak wysoki, że on nie pamięta aby taki kiedykolwiek był jak on tam mieszkał.
Twierdzi iż nigdy nie było wilgoci w domu i wody stojącej w piwnicy ponieważ jego ojciec pędził tam
bimber i dogrzewał pomieszczenie elektrycznym grzejnikiem który obecnie stoi w wodzie. Proszę o
pomoc i szybką odpowiedź choć wlałbym porozmawiać o problemie tel. Proszę napisać tylko kiedy? Dom
zamierzam remontować gruntownie łącznie z wylaniem na dole posadzki anhydrytowej do ogrzewania
podłogowego oraz nowymi tynkami cementowo wapiennymi, czy poleca Pan jakiegoś producenta? Jakim
materiałem docieplić dom?
Witam, właśnie otrzymałem opinię z badań podłoża pod budowę
domu. Treść poniżej. Chciałbym zasięgnąć opinii co do wyników badań. Czy np, drenaż jest potrzebny
w tym wypadku czy nie?
"Przeprowadzone prace pozwoliły ustalić, iż bezpośrednio pod
powierzchnią terenu występują mineralne grunty niespoiste, wykształcone w postaci piasku średniego.
Pod nimi na głębokości od 1,5 m, występują mineralne grunty pochodzenia lodowcowego wykształcone w
postaci piasków gliniastych. Na głębokości 2,9 m grunty te podścielone są przez mineralne grunty
niespoiste (piaski średnie z dom. gliny) oraz grunty spoiste (piaski gliniaste). Grunty spoiste
znajdują się w stanie miękkoplastycznym (IL = 0,51), natomiast grunty niespoiste w stanie
średniozagęszczonym (ID = 0,41). Podczas prac terenowych prowadzonych latem, przy niższych od
średnich stanach wód nawiercono warstwę wodonośną w postaci napiętego zwierciadła wody na
głębokości 2,9 m. Stabilizacja nastąpiła na głębokości 2,5 m od powierzchni terenu. W warunkach
ekstremalnych występujących po obfitych długotrwałych deszczu lub tajaniu śniegu na powierzchni glin
mogą pojawić się wysięki".
Przejrzałem
kilkadziesiąt projektów domów jednorodzinnych na różnych posadowieniach bo na ławach i na płytach.
Prawie w każdym jest przewidziany drenaż opaskowy. Czym to jest podyktowane?
Mieszkam w zabytkowym IV piętrowym, wolnostojącym,
przedwojennym budynku (budowa ok. 1930 r.) wybudowanym prawdopodobnie w technologii przedwojennej
opisanej w Pana książce – bez izolacji poziomej. Przed remontem w 2016 roku posadzki piwnic
znajdowały się w poziomie otaczającego terenu – w trakcie remontu założono izolację pionową z
drenażem opaskowym oraz obsypano piwnice ziemią do wysokości ok. 1m od poziomu posadzek. Piwnice
nadal posiadają okna, brak kanałów wentylacyjnych. Problem: podwyższona wilgotność powietrza i
ścian w piwnicach, stosowana przez mieszkańców metoda wietrzenia – otwieranie okien nie daje
rezultatów. Proszę o radę jak obniżyć wilgotność. Firma zajmująca się poprawianiem wentylacji
zaproponowała zamknięcie okien z postawieniem osuszaczy powietrza (ciepłe i wilgotne powietrze
wpływające do piwnic skrapla się – wietrzenie tylko pogarsza sytuację).