Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
Rola betonu podkładowego ław z betonu z napowietrzonego
Na str. 200 (rys. FU-069), 204 (rys. FU-075) książki "Sekrety tworzenia ...", mamy
przedstawione rozwiązanie posadowienia na ławie fundamentowej wykonanej z betonu z domieszką
napowietrzającą. Izolacje zaczynają się ponad spodem ławy. Jaka w tym przypadku jest rola betonu
podkładowego? Czy w przypadku budowania od podstaw można z ww. podkładu zrezygnować? Czy w
przypadku podbijania fundamentu można z ww. podkładu zrezygnować? W tym wypadku zaoszczędzamy
przede wszystkim sporo czasu, gdyż podbijanie jest rozłożone na wiele etapów i dla każdego z nich
mielibyśmy dodatkowe przerwy technologiczne.
W książce podaje Pan informacje co do sposobu podbijania fundamentów. Pisze Pan o
murowaniu na nowej ławie z nową hydroizolacją muru z bloczków betonowych na szybkowiążącej zaprawie
PCC oraz wypełnieniu szczeliny pomiędzy ostatnią warstwą bloczków, a istniejącym fundamentem zaprawą
cementową ekspansywną lub betonem żywicznym. Czy mógłby Pan rozwinąć kwestię proponowanych
materiałów. Czy można zamiast zaprawy ekspansywnej, betonu żywicznego i zaprawy PCC użyć zwykłej
zaprawy? Czy w takim przypadku oprócz wydłużenia czasu twardnienia zapraw mamy jeszcze jakieś inne
skutki uboczne wynikłe z zastosowania samej zaprawy cementowej?
Dzień dobry, Po konsultacji z architektem postanowiłem wykonać odkrywkę fundamentu
kamienicy z 1920 roku w której zamieszkuje podpiwniczenie. 3 piętra, fundament z "betonu" i strop
betonowy. Powyżej cegła i stropy drewniane. Na ścianie w piwnicy wykwity soli, całość
wilgotna. Ściana fundamentowa od zew. wygląda w porównaniu do reszty dość solidnie. Odkrywkę
zrobiłem w miejscu gdzie była największa wilgotność. Znalazłem dziurę a tam kamień który po prostu
wyciągnąłem i dzięki temu odkryłem budowę części lub całości fundamentów. Mur ma 60 cm i 1,5 m
pod ziemią. Warstwy od strony zewnętrznej: - 2-5 cm jest coś co przypomina beton pokryty zapewne
smołą która teraz jest jak sadza - dość solidna warstwa "betonu" - możliwe że później wylewana -
tego nie wiem. - 10-20 cm piacho-beton z małymi i dużymi otoczakami - dłońmi lub miotłą mogę
dokopać się na drugą stronę ściany - 10-20 cm luźno ułożonych na sobie kawałków granitu i
otoczaków. Pomiędzy nimi widoczne są przerwy więc tak jak by niczym nie było to połączone i są tam
puste przestrzenie. Wiec jak woda się wlała to równomiernie rozlała się po całej ścianie. - 10-20
cm piacho-beton z małymi i dużymi otoczakami - 2-5 cm tyku
wewnętrznego, farba wew.
Pytania: 1. Czy słyszał Pan o takiej "technologii" budowy i jak
to jeszcze wszystko stoi i nie pęka? 2. Wykonanie hydroizolacji pionowej powinno być wykonalne
ale poziomej sobie nie wyobrażam. Mieliśmy z architektem pomysł na iniekcje preparatem krzemionkowym
ale przy takiej budowie ściany mam wątpliwości. Czy jest Pan w stanie coś doradzić? 3. Na ścianie
zew. jest stara hydroizolacja która się utleniła - było to coś smolistego co teraz jest zwietrzałe -
domyślam się że usunąć i zagruntować?
Dziura ze zdjęć ma 30 x 30 x 30 cm i umiejscowiona jest
jakieś 70 cm pod ziemią w połowie wysokości ściany fundamentowej. Styropian i folia na zdjęciu to
pomysł teścia na hydroizolację wykonany 20 lat temu.
Odbudowa fundamentu i hydroizolacji budynku istniejącego
Kupiłem działkę z istniejącym budynkiem letniskowym częściowo podpiwniczonym oraz z
poddaszem użytkowym. Domek o wymiarach ok 5x7m, część podpiwniczona 5x4.5m Zauważyłem, że
hydroizolacja domku polegała na zabezpieczeniu ściany fundamentowej jedynie grubą folią
polietylenową. Oczywiście w piwnicy weszła wilgoć na ściany - szczególnie w miejscu w którym
poprzedni właściciel przebił ścianę w celu wykonania przyłącza wody z pompy abisynki. W tym miejscu
zaczął odłazić tynk, w innych miejscach natomiast widoczne są niewyraźne maleńkie ciemne kropki na
tynku. Dodatkowo w jednym miejscu jest również dość wyraźne pęknięcie ściany fundamentowej.
Podejrzewam, że nie ma tam zrobionej żadnej ławy tylko fundament murowany z bloczka. Podłoga to
wylany beton niemal na pewno bezpośrednio na ziemi lub folii PE. Chciałbym wykonać hydroziolację
od nowa i ewentualnie wzmocnić fundament (murowany z czego popadło). Dom posadowiony jest mniej
więcej 1,5m poniżej poziomu gruntu (piasek pylasty o bardzo małych kapilarach i wysadzinowy).
Zwierciadło wody jest znacznie niżej, ok 5 metrów pod poziomem. Brak jest warstwy nieprzepuszczalnej
(geologicznie jest to skarpa dawnej rzeki). Wysokość stropu piwnicy od wylanej podłogi (brak płytek
lub izolacji) do belki stropowej to 191cm. Chciałbym pogłębić to pomieszczenie tak aby było
normalnie użytkowym (pozostałe mają 2,34m wysokości). Jak w takim wypadku wykonać hydroizolację
fundamentów oraz podłogi tak aby uszczelnić całą piwnicę? Rozumiem, że konieczne jest podbicie
fundamentu. Czy można odkopując sekcjami wykonać wtedy prawidłową hydroizolację ławy (jeśli
istnieje) i fundamentu? Jeśli ławy nie ma, czy należy ją wykonać przy podbiciu i czy łatwiej w takim
przypadku jest to zrobić stosując beton napowietrzony (łączenie hydroizolacji na ławie)? Moje
wątpliwości budzi również czas schnięcia bezrozpuszczalnikowych mas polimerowo bitumicznych - 2 dni
do pełnego utwardzenia. Czy to znaczy, że sekcje fundamentu można by było zakopywać dopiero po 2
dniach? Jak kłaść i łączyć folię kubełkową w celu zabezpieczenia ocieplenia i hydroizolacji z
zewnątrz?
Rozmawiałem już z 5 biurami projektowo-konstruktorskimi i niestety wszyscy albo
zarobieni, albo niechętnie podejmują się pracy nad istniejącymi budynkami, sugerując wprost, że
potrzebny jest doświadczony wykonawca, który zrobi to na Bolka oko… Pomimo, że budynek będzie
spełniał przez najbliższe kilka lat rolę wyłącznie letniskową, chciałbym zrobić to porządnie, żeby
nie musieć wykonywać ponownie remontu kiedy będę chciał go docieplić i przekształcić na
mieszkalny.
Przy pogłębianiu fundamentów w istniejącym modernizowanym budynku mieszkalnym
wolnostojącym, nie zagruntowano powierzchni przed położeniem papy podkładowej na ławie - jak w
rozwiązaniu książkowym na rys. FU - 076 / FU - 077. Użyto również dwóch warstw papy zamiast jednej
(zgrzewanie tylko na zakładach) Stan istniejący przedstawia rys. 1. Docelowo planowane jest
wykonanie izolacji najbardziej zbliżone do książkowego, jednak brakuje pewnych szczegółów, jak
np: - czy zagruntować powierzchnię pod położoną papą i zgrzać ją do podłoża (podejrzewam, że
obecna wilgotność betonu pozwoliłaby na taką operację)? - jak ją przyciąć (jakie zostawić zakłady
- wymiary A-G)? - czy przedstawione rozwiązanie stanu docelowego jest poprawne (rys. 2 i
3)?
Dostałem ostatnio do oceny projekt podbicia poniemieckiego budynku mieszkalnego
jednorodzinnego (dom murowany z cegły, trzykondygnacyjny - piwnica, parter, poddasze), nie było na
nim rozwiązanych kwestii hydroizolacyjnych (jedynie na betonie podkładowym zaproponowano
"dyspersyjną powłokę asfaltową po zagruntowaniu emulsją anionową" co moim zdaniem jest z kilku
powodów błędne). Zastanawiałem się czy beton napowietrzony i rozwiązanie z książki str. 159 rys.
1.9.-4 załatwią problem ochrony zbrojenia i wyeliminują potrzebę izolacji obwodowej całej ławy.
Doszedłem do wniosku, że z uwagi na przerwy robocze, w których prędzej czy później powstaną rysy,
woda zawarta w gruncie przeniknie do zbrojenia i napowietrzenie mieszanki nic tu nie pomoże - czy
mam rację? Zaproponowałem rozwiązanie z książki ze str. 161 rys. 1.9.-8 z wariantem papy
termozgrzewalnej między betonem podkładowym a ławą oraz z uwagi na konieczność szybkiego wykonania
szlamowanie wszystkich powierzchni mineralnych, na których będzie zastosowana masa KMB, tak aby
można było odciąć się od wilgoci technologicznej zawartej w betonie. Przekładkę z membrany HDPE (nr.
5 na rysunku) z uwagi na rdzenie zastąpiłem również szlamem sztywnym (chociaż nie wiem do końca po
co - przecież w tym rozwiązaniu książkowym mamy już izolację dookoła całej chronionej przed wodą
konstrukcji). Rozwiązanie docelowe na załączonym rysunku. Czy będzie ono
poprawne?
Zawilgocony i zagrzybiony stary dom - jak uzdrowić?
Witam serdecznie Panie
Jerzy,
Mam problem ze starym domem. Niestety nie
udało mi się dotrzeć do dokumentów odnośnie wód gruntowych i melioracyjnych. Zrobiłem natomiast
wywiad wśród sąsiadów. Poziom wód gruntowych jest ponoć wysoki od momentu kiedy gmina zrobiła drogę
asfaltową obok posesji, od tamtego momentu poziom wód znacząco się podniósł. Fundamenty są kamienne
bazaltowe do głębokości około 70cm, na nich jest podmurówka z cegły pełnej na wysokość około 70 cm.
Fundament jest non stop mokry, a w domu pojawił się grzyb i wilgoć. W ciągu roku poziom zawilgoceń
obniżył się o około 20 cm przy wietrzeniu domu. Domu poprzedni właściciel nie ogrzewał stale tylko
małą kozą w jednym pokoju. W czasie ulewy i potem próbowałem wybierać wodę z próbnego wykopu ale ona
stale nachodziła na około 15-20 cm spod fundamentu. Rodzaj gleby na całej działce to glina, choć wg
papierów ze starostwa powinny być piaski. Dom jest opasany starym niemieckim drenażem z kamionki w
odległości około 50 cm.
Przy domu
jest jedna studnia rewizyjna do której odprowadzana jest woda i rura z piwnicy (w pom. gosp.)
odprowadzająca wodę. Druga studnia rewizyjna na końcu działki - ta w lepszym stanie odprowadza
wodę do strumienia który znajduje się około 100m od domu.
Chciałbym
podciąć mur - ma grubość około 36cm i podobno jest w środku z pustką powietrzną. Sąsiedzi mówią iż
ta pustka spełnia rolę wentylacyjną i nie jest ona stała tylko jako szyby wentylacyjne co
kilkanaście cm. Mają pewnie racją ponieważ nad fundamentami są otwory wentylacyjne. Podłoga jest na
legarach. Podcinkę motywuję tym iż chcę to zrobić raz a dobrze i zapomnieć o temacie. Proszę Pana o
doradzenie w sprawie fundamentu, czy należy go zarzucić szlamem, następnie dolać betonem na równo i
zastosować np. ciężki bitum z siatką i do tego folia kubełkowa (to proponuje jeden wykonawca), czy
inny sposób izolacji? Gdzie i jak zrobić drenaż, otoczak już mam średnica 16-32 płukany. Gdzie
umieścić studnie drenażowe, czy nie będzie problemów jak skarpę usunę do poziomu całej działki
ponieważ poziom gruntu jest do okien pomieszczeń gospodarczych które też są zawilgocone. Rozmawiałem
także z jednym panem który jako jedyny jeszcze żyje a mieszkał w tym domu i który powiedział iż
poziom w studni jest tak wysoki, że on nie pamięta aby taki kiedykolwiek był jak on tam mieszkał.
Twierdzi iż nigdy nie było wilgoci w domu i wody stojącej w piwnicy ponieważ jego ojciec pędził tam
bimber i dogrzewał pomieszczenie elektrycznym grzejnikiem który obecnie stoi w wodzie. Proszę o
pomoc i szybką odpowiedź choć wlałbym porozmawiać o problemie tel. Proszę napisać tylko kiedy? Dom
zamierzam remontować gruntownie łącznie z wylaniem na dole posadzki anhydrytowej do ogrzewania
podłogowego oraz nowymi tynkami cementowo wapiennymi, czy poleca Pan jakiegoś producenta? Jakim
materiałem docieplić dom?
Przepona hydroizolacyjna w murze metodą iniekcji, czy podbicia?
Czy mógłby Pan przybliżyć temat odtwarzania izolacji
poziomej na ławie fundamentowej? Wiem, że najlepszą metodą jest pobicie fundamentów i wówczas
można uzyskać skuteczność 100%. Jednakże ta metoda jest stosunkowo droga ze względu na zakres prac
przygotowujących (szerokie wykopy wokół budynku, zerwanie wszystkich podłóg w piwnicy lub parterze,
demontaż instalacji w podłodze itd…). Do tego dochodzi szalowanie i podbijanie odcinkami ław
fundamentowych co znacznie wydłuża czas tych prac i wiąże się z kosztami. Jednak nie to jest w tej
metodzie najgorsze choć nie bez znaczenia. Najgorsze jest ryzyko niepowodzenia całej operacji, bo
firm godnych zaufania jest jak na lekarstwo. Tutaj nie wystarczy dobry projekt. Wykonawstwo musi być
wręcz aptekarskie, a ekipa zdyscyplinowana, aby przestrzegać wszelki zaleceń projektu planu
podbijania, stosowania przerw technologicznych, a także dbałości o czystość prac. Obecnie na
rynku wszystkie liczące się koncerny produkujące chemię budowlaną wysokiej jakości oferują metody
odtwarzania hydroizolacji poziomej za pomocą kremów iniekcyjnych na bazie silanów do indywidualnego
wykonania wg zasady „zrób to sam”. Przykładowe produkty: Injektioncreme Plus (Bornit), SikaMur®
InjectoCream-100 (Sika), WEBER.TEC 946 (Weber), ATLAS KI (Atlas), KIESOL C (Remmers). Wg KT
produktów stosowanie w/w kremów można stosować w murach nawet o wilgotności 95%. Metoda nie wymaga
specjalistycznego sprzętu, a niektórzy w zestawach oferują nawet dedykowane wyciskacze tubowe do
tychże kremów. Oczywiście zabezpieczenie istniejącej ściany fundamentowej czy piwnicznej
zagłębionej w gruncie wymaga również odtworzenia hydroizolacji pionowej, ale o tym już sporo wiem z
Pana wielu porad.
pewnej moje klientce, której zaprojektowałem
parterowy dom mieszkalny jednorodzinny na skarpie, wykonawcy, chyba ze strachu wykonali fundamenty
całkowicie niezgodnie z projektem.
W pierwszej kolejności
wykonali je o prawie 1,75 metra niżej niż projekt przewidywał, następnie wylali je bezpośrednio do
gruntu, bez chudziaka, a ostatecznie okazało się że z wymiaru wstępnego ław 50x70 zostało 30x60.
Zanim wszystko wyszło na jaw, ekipa już rozpoczęła murowanie ścian z bloczków betonowych, po czym
wyleciała z budowy.
Projektant konstrukcji dokonał już oględzin i stwierdził że ławy wykonane
w taki sposób od strony konstrukcyjnej mogą pozostać. Jednak uznał za konieczne aby posadzkę piwnicy
nadlać na wykonane ławy fundamentowe (rozwiązanie nr 2) - da to możliwość wykonania ciągłej izolacji
przeciwwilgociowej, jednak wymaga demontażu wykonanych ścian z bloczków betonowych.
Jako
dopuszczalne rozwiązanie proponuje rozwiązanie nr 1, czyli dolanie posadzki do wykonanych ścian z
bloczków betonowych, jednak zastrzega że prawie niemożliwym jest w tym przypadku zapewnienie
ciągłości izolacji, chyba że ma Pan jakiś pomysł na rozwiązanie tego w taki sposób.
Natomiast
rozwiązanie nr 3 próbuje przeforsować klientka, jako swoje argumenty podaje głównie większą wysokość
piwnicy, która ma powstać po tym jak fundamenty zostały wykonane zbyt głęboko oraz oszczędność
wynikającą z braku konieczności demontażu wykonanych już ścian. Jednak wykonanie ław w gruncie
bardzo utrudni dobre ich oczyszczenie i zaizolowanie z uwagi na nierówności bocznych ścian ław
fundamentowych.
Staram się znaleźć jakieś pewne, dobre i korzystne finansowo rozwiązanie dla
klientki, bez konieczności wyburzania wszystkiego.