![]() BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO |
serwis
architektom, inżynierom, wykonawcom, inwestorom |
porady budowlane![]() dimidino
temat nr 308-2922
visibility czytano 226 razy Błędy wykonawców poddasza w domuDzień dobry Panie
Jerzy! Poniższa prośba o poradę budowlaną dotyczy budowy z kroniki o numerze 074. Odnośnie tej budowy pojawiła się już porada 2804. Jesteśmy po etapie tynków i posadzek (tynki cementowo-wapienne), przygotowujemy się do ocieplenia poddasza. Poddasze ocieplane zgodnie z Pana analizą – wełną 15cm międzykrokwiowo oraz drugą warstwą 15cm poniżej krokwi. Niestety, przed położeniem tynków murarz nie dokończył swojej pracy, podczas której miał domurować wewnętrzne ściany (zaznaczone na poniższym rzucie poddasza kolorem czerwonym) do wysokości połaci dachu – chcemy bowiem część otwartą domu zabudować aż do samej kalenicy, tak aby najwyższy punkt domu był widoczny z salonu oraz antresoli (brak sufitu podwieszanego w tej części domu). Ściany zostały wymurowane jedynie do wysokości wieńca, wynikającego z projektu (co widać na zdjęciach). W sypialniach oraz łazience na poddaszu planujemy wykonać sufity podwieszane. Aktualną wysokość wymurowanych ścian widać na załączonych zdjęciach. Jednocześnie też – murarz nie domurował przed tynkami ściany kolankowej ponad wysokość wieńca (a tam wyznaczana jest płaszczyzna skosu poddasza przy zastosowaniu grubości wełny wskazanej w Pana analizie cieplno-wilgotnościowej), w związku z czym mierzymy się z problemem dodatkowej zabudowy i ocieplenia murłaty – tak aby działanie to nie urodziło problemu pękających tynków na wysokości łączenia tej zabudowy ze ścianą kolankową (na wysokości dolnej płaszczyzny murłaty). Murłata odsunięta jest od wewnętrznej krawędzi ściany kolankowej o około 7-8cm. Tutaj prawdopodobnie wykonamy stelaż przykręcony do wieńca ściany kolankowej, do którego przykręcimy paski płyty GK - zostawiając szczelinę dylatacyjną pomiędzy przykręcaną płytą a już otynkowaną płaszczyzną ściany kolankowej. Widziałem w serwisie Pana porady odnośnie domurowania na wieńcu dodatkowego bloczka i otynkowanie tym samym tynkiem co ściana kolankowa - co teoretycznie powinno wyzerować prawdopodobieństwo pęknięcia ściany kolankowej, ale mam jednak obawy, że takie pęknięcie i tak się pojawi - wolę więc świadomie pozostawić kontrolowaną szczelinę dylatacyjną przy zastosowaniu płyty GK. Pojawiło się jednak kilka pytań, na które mam nadzieję będzie nam Pan w stanie odpowiedzieć: 1. Jak należy postąpić z domurowaniem ścian wskazanych na rzucie poddasza kolorem czerwonym – w szczególności uwzględniając fakt, że płaszczyzna skosu wychodzi na wysokości wychodzącej w 1/3 wysokości płatwi oraz fakt, że przez ściany te przechodzić będą jętki (dopytuję tu w szczególności o zachowanie drewna, które podczas swojego kurczenia może spowodować pękanie ścian). Drugim aspektem jest zastosowanie takiego rozwiązania „przedłużenia” tej ściany, które pozwoli na bezpieczne dotynkowanie „nowej” powierzchni, licujące się z obecnym tynkiem – tak aby nie martwić się, że za kilka lat takie połączenie popęka. Na takim licowaniu zależy nam jedynie z jednej strony domurowywanej powierzchni – ponieważ od drugiej strony (od strony sypialni i łazienek) wykonane będą sufity podwieszane, które będą podwieszane poniżej już wymurowanej i otynkowanej wysokości ścian. 2. Podczas murowania ścian szczytowych nie zwróciłem na to uwagi, ale aktualnie – na etapie rozważań ocieplenia poddasza – zauważyłem, że ściana szczytowa została wymurowana bardzo wysoko – jest odsunięta od deskowania dachu o około 2-3 cm (krokiew ma 18cm). Czy aby zachować ciągłość termoizolacji należałoby podciąć ściany szczytowe? Jeśli tak – czy należy podciąć je do wysokości końca pierwszej warstwy wełny (do płaszczyzny wyznaczonej przez dolne krawędzie krokwi czy może mniej lub więcej? 3. Kolejną rozterką z jaką się borykam jest fakt, że ostatnia wewnętrzna krokiew jest bardzo blisko ściany szczytowej (zarówno z jednej jak i drugiej strony domu). Jest odsunięta o około 2-3cm. Czy ten fakt w jakiś sposób rzutuje na problem opisany w punkcie 2? 4. Niektóre ze ścian prostopadłych do ściany kolankowej leżą dokładnie pod krokwiami. Murarz wymurował ścianę niemal dochodząc do krokwi (w niektórych miejscach pozostało 2-3cm, w innych 1-2mm). W jaki sposób należy tutaj postąpić aby uniknąć mostków termicznych i poprawnie wykonać termoizolację? Czy może również należałoby podciąć te ściany? Jeśli podciąć - to do jakiej wysokości? 5. Jak należy zachować się w przypadku wykonywania paroizolacji pomiędzy pokojami? Czy każdy pokój powinien posiadać niezależną paroizolację (przyklejoną do ściany w danym pokoju i odciętą powyżej miejsca klejenia) czy powinna ona być ciągła pomiędzy pokojami (przyklejona do ściany danego pokoju, ale nie odcinana - tylko „przerzucona” ponad ścianą do kolejnego pokoju)? 6. W Pana serwisie widzę wszędzie informacje, że paroizolację należy przyklejać do ścian taśmą dwustronną – nigdzie nie widzę jednak wątku co do zastosowania specjalnego kleju, który poleca jeden z rynkowych producentów – mianowicie klej DoubleFit od Isovera. Czy są jakieś przeciwwskazania do jego zastosowania? Pozdrawiam, Damian Pastuszak | w a r t o p r z e c z y t a ć Dobór i stosowanie klejów cementowych do płytek i płytNa polskim rynku od ponad 20 lat mamy coraz większą i już bogatą
ofertę klejów mineralnych przeznaczonych do przyklejania ceramiki, mozaiki i wszelkich ... Renowacja zabytkowego kościoła w NadarzynieProblemy techniczne w budownictwie zabytkowym zawsze należą do
trudnych. Rozwiązania muszą możliwie najmniej ingerować w istniejącą materię obiektu, ... murowany dom parterowy z poddaszem użytkowym - dolnośląskieDOM W MALINÓWKACH
14Powierzchnia użytkowa - 132,13 m²Powierzchnia całkowita - 193,14 m²Kubatura -
644,28 m³Warunki geologiczne: brak wody do 4m pptTec... |
lub bezpłatna dla nabywców w serwisie BDB książki
"SEKRETY TWORZENIA MUROWANYCH DOMÓW BEZ BŁĘDÓW"
lockzaloguj się