![]() BAZA DORADZTWA BUDOWLANEGO |
serwis
architektom, inżynierom, wykonawcom, inwestorom |
porady budowlane![]() Janusz J
temat nr 308-2606
visibility czytano 3199 razy Ocieplenie dachu skośnego wełną, celulozą czy pianką?Jako projektant mam obowiązek w
sposób świadomy dobrać możliwie najlepsze rozwiązanie projektowe, a w przypadku dachów skośnych
wybór materiałów termoizolacyjnych jest spory, zmiennych które należy uwzględnić jeszcze więcej, a
marketing robi pranie mózgu nie tylko inwestorom, ale mi również. Jestem też kierownikiem
budowy. Uważam, że ma Pan rację, że konieczna jest dokładna analiza aby dobrać prawidłowe rozwiązanie, ale na podstawie doświadczenia można stwierdzić, że pewne rozwiązania sprawdzają się lepiej inne gorzej i w analizie dobrać grubości czy opory sd dla założonego rozwiązania. Odrzucam izolację dachu skośnego celulozą (materiał organiczny, impregnowany solami boru), które w małych stężeniach nie są szkodliwe, ale informacji dotyczących szkodliwości dla długotrwałego przebywania w małym stężeniu nie otrzymałem. Odrzucam też obiecująco wyglądającą wełnę drzewną w płytach (materiał o dobrej gęstości, ale organiczny a o zabezpieczeniu przed korozją biologiczną handlowiec nie wiedział nic, więc nie wiem czy w ogóle jest zabezpieczany). Zastanawia mnie też skuteczność impregnacji celulozy w czasie - czy po 20 latach impregnacja jest tak skuteczna jak w momencie instalacji? Została mi wełna mineralna i piana PUR Teoretycznie najlepszym wyborem jest wełna mineralna, bo zastosowana w setkach tysięcy m2 dachów na całym świecie - tylko w większości przypadków z którymi się zetknąłem zastosowana całkowicie źle. Czy jako projektant mogę brać pod uwagę materiał, który jak wynika z mojego doświadczenia jest montowany przez pracowników bez wyobraźni? A czy jako kierownik budowy mam polecić inwestorowi materiał, który albo będzie zastosowany z poważnymi błędami, albo będę musiał najpierw wyedukować inwestora a potem wykonawcę jak prawidłowo mają to zrobić, a na końcu i tak wykonawca zrobi po swojemu - bo wszędzie tak robi i jest dobrze. Doskonale Pan wie, jak trudno przekonać wykonawców do prawidłowych (pracochłonnych) rozwiązań. Na naszym rynku mamy jeszcze pianę PUR stosowana natryskowo na budowie. Porównałem na tyle na ile potrafię pianę PUR otwarto komórkową z wełną mineralną i wygląda to mnie obiecująco dla piany. Nie znalazłem żadnego potwierdzenia mitów krążących wśród wykonawców dotyczących np. gnicia dachu z pianą PUR. Moim zdaniem pod względem np. gnicia dachu piana jest tak samo niebezpieczna jak wełna - tzn. odpowiedzialne jest błędne wykonawstwo a nie materiał sam w sobie. Porównując wełna vs piana mamy szereg parametrów, ale do inwestora przemawia lambda i tak dla wełny deklarowane wartości zaczynają się od 0,032 ale i tak należy brać pod uwagę wsp. obliczeniowy. Dla piany PUR jest na rynku produkt gdzie lambda deklarowana wynosi 0,033-0,036 (tak podaje producent w karcie technicznej, sprzedawcy podają wartość niższą co budzi moje duże wątpliwości) ale generalnie deklarowane wartości dla piany PUR są w granicach 0,038 - 0,039 w zależności od produktu (ze względu na strukturę komórkową podobną do styropianu lambdę obliczeniową przyjmuję jak dla styropianu - możliwe, że błędnie). Drugi parametr to mi, dla wełny mi=1,3 dla piany PUR mi= od 2 do 5 (w zależności od producenta). Wartości mi i lambda dla wełny i piany mamy porównywalne z tym, że mi piany jest korzystniejsze? Marketing wełny podkreśla jej wysoką paro przepuszczalność - zastanawiam się czy to nie jest przypadkiem wada? Przegrody projektujemy tak, aby obniżyć ciśnienie pary wodnej w miejscu gdzie może nastąpić jej skroplenie (im mniejsze ciśnienie pary tym mniejsze ryzyko skroplenia). I tak mam do wyboru wełnę mineralną gdzie lambda obliczeniowa jest gorsza niż piany PUR i gdzie mi jest mniej korzystne niż piany (tak myślę ale pewności nie mam). Wydaje się, że piana jako tako jest materiałem lepszym (pomijając na ten moment montaż). Wełna vs Piana w dachu: Staram się, przekonać inwestora, że pełne deskowanie dachu jest zbędne, a wręcz szkodliwe (potem przychodzi dekarz i ani się obejrzę deski i papa lądują na dachu - bo projektant i kierownik budowy książek się naczytał i się mądrzy a dekarz przecież setki dachów zbudował to wie. Ale o ile inwestor mnie posłucha i wstępne krycie wykonane będzie membraną wysoko paroprzepuszczalną to nie widzę większych problemów wykonawczych związanych z izolacją wełną (wymagana jest jedynie staranność z którą niestety bywa różnie), w przypadku izolacji pianą wszystko zależy od aplikatora (można tak ułożyć pianę aby nie nastąpiło wybrzuszenie membrany w górę, ale jest to dość duże utrudnienie dla aplikatora, a dyletant nawet nie pomyśli, że trzeba tak zrobić aby nie wypchnąć membrany w górę). W tym wypadku projektuję kontrłaty wysokości 4cm (dla dachów 35-45 stopni), ale ten wymóg często na budowach nie jest spełniony (bo dekarz wie lepiej a kierownik budowy to jakiś kosmita co wymyśla dziwne teorie). W przypadku wstępnego krycia
deską + papa wymogi wykonawcze są takie same dla wełny i piany (konieczna szczelina wentylacyjna
wykonana membraną montowaną pod deskowaniem z odpowiednimi wlotami i wylotem powietrza). Jestem
zdecydowanym wrogiem tego rozwiązania ponieważ jest ono wykonawczo trudne, a wymogi są często
lekceważone przez wykonawców (w praktyce wentylacja po prostu nie działa wcale lub nie działa
prawidłowo). W przypadku gdy inwestor chce np. ze względów akustycznych wykonać pełne deskowanie
wymagam, aby zamiast papy na deskach pojawiła się membrana sd<3. (nawet jeżeli chce tymczasowo
przykryć dach papą, to przed montażem dachówki wymagam demontażu papy i montażu membrany. Wtedy
nawet jeśli wentylacja pod deskami nie działa prawidłowo część wilgoci wydostanie się przez
deskowanie i membranę (taki zawór bezpieczeństwa) Dodatkowa korzyść z membrany na deskowaniu pojawia
się w przypadku awarii wstępnego krycia lub niedokładnego wykonania (jeżeli wstępne krycie nie
będzie 100% szczelne i wilgoć dostanie się pod papę mamy poważne kłopoty, jeżeli nieszczelność nie
jest duża to przez membranę wilgoć odparuje. W przypadku pełnego deskowania wykonawcy piany
nakładają izolację bezpośrednio na deski przykryte papą co jest błędem, ale wnoszą, że nic z takim
dachem się nie dzieje, wg. mnie jest to podejście niebezpieczne i niedopuszczalne (jest producent
który uznaje to rozwiązanie za prawidłowe przy zastosowaniu paroizolacji sd>150 czyli na granicy
paroszczelności. W wytycznych montażowych producentów piany jest rozwiązanie z natryskiem izolacji
na deski - ale przykryte membraną sd<3 co wydaje się prawidłowe i takie rozwiązanie trafia do
moich projektów. Panie Jerzy, gdybym był tylko projektantem w moich projektach byłaby wełna
mineralna, ale jako kierownik budowy sugeruję pianę na deskowaniu pokrytym membraną sd<3
(oczywiście paroizolacja i grubość piany jest dobierana z marginesem bezpieczeństwa). Wydaje mi się,
że w tym układzie warstw lepiej wybrać pianę o wsp. mi bliżej 5 niż mi=2 i tak dobrać paroizolację i
grubość piany aby uniknąć kondensacji pary. Z projektowaniem wełny mam problem - bo w obliczeniach uznajemy materiał za jednorodny doskonale przylegający do elementów dachu (krokwi). Wykonawczo wygląda to całkowicie inaczej, a założenia projektowe mają być możliwie jak najbliższe temu co w praktyce wykonujemy czyli powinienem uwzględnić szczeliny powstałe w skutek cięcia i szczeliny powstałe na styku krokwi z wełną bo one powszechnie występują na budowie. Przesuwają nam punk rosy głęboko w izolację co jest bardzo niebezpieczne a uwzględnić tego w obliczeniach nie potrafię. Proszę o odniesienie się do moich
przemyśleń i wskazanie ewentualnych błędów. | w a r t o p r z e c z y t a ć Co powinien, a co może inwestor, kierownik budowy, projektant, wykonawca?Sezon
budowlany w pełni, jedni kontynuują rozpoczęte w ub. roku budowy, inni rozpoczęli wiosną tego roku,
a jeszcze inni właśnie się do budowy przym... Chemoodporne izolacje w kanałach ściekowych celulozowniWielu sądzi, że fizyka budowli dotyczy tylko budynków
mieszkalnych. Nic bardziej błędnego! Fizyka budowli dotyczy wszelkich budynków i budowli - od
mi... murowany dom parterowy z poddaszem użytkowym - dolnośląskieDOM W MALINÓWKACH
14Powierzchnia użytkowa - 132,13 m²Powierzchnia całkowita - 193,14 m²Kubatura -
644,28 m³Warunki geologiczne: brak wody do 4m pptTec... |
"SEKRETY TWORZENIA MUROWANYCH DOMÓW BEZ BŁĘDÓW"
lockzaloguj się
przykładowe porady ogólnodostępne
temat nr 308-2917
Bezpłatny dostęp do zawartości serwisu BDB
temat nr 308-2773
Ocieplenie stropu pod poddaszem nieużytkowym
temat nr 308-2545
Komplet analiz energetyczno-ekonomicznych przed budową domu
temat nr 308-1456
Jak sprawdzić jakość domu przed jego zakupem?
temat nr 308-543
Rama żelbetowa - czy żart?
temat nr 308-294
Obowiązek sprawdzania zagrożenia kondensacją pary wodnej w projektach
temat nr 308-122
Zakup produktów z rabatem z udziałem BDB
temat nr 308-10
Przyśpieszenie wysychania domu