Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
list_alt spis treści
? zadaj pytanie
znalezionych tematów: 1
Barbara D.
temat nr 308-008 visibility czytano 383 razy
Pękające ściany działowe parteru jeszcze podczas budowy
... Buduję dom jednorodzinny imam kierownika budowy
tylko jak się okazało bez elementarnej wiedzy budowlanej. Dlatego pojawił się poważny problem.
Wylewki pod podłogę zostały wykonane na niezagęszczonym gruncie tj. na 90 cm drobnego piasku, który
został wsypany między ściany fundamentowe i miał się jakoby sam zagęścić pod wpływem warunków
atmosferycznych w ciągu roku. Nie zagęścił się jednak, bo przed wykonaniem wylewek poprosiłam o
wykonanie analizy geologicznej zagęszczenia gruntu. Wykazały wartości ID od 0,1 do 0,3 jedynie lokalnie 0,4.
KB nawet się nie zainteresował wynikami pomiarów, tylko skwitował moje działania
słowem "ma pani za dużo pieniędzy". Aby mnie uspokoić, wymyślił małe fundamenciki pod ściany
działowe na ok. 30 cm głębokości wykopane w tym piasku. Zostały tam umieszczone zbrojenia ze stali
żebrowanej 12 mm powiązane drutem 6 mm. Końcówki zbrojeń zostały zawieszone na ścianie fundamentowej
poprzez wywiercenie płytkich otworów na końce prętów. Wszystko zostało potem zalane betonem B15
razem z wylewką. KB stwierdził, że to wszystko niepotrzebne i podraża tylko koszty, ale ponieważ tak
się niepokoję, to wystarczająco zabezpiecza przed moją obawą o pękanie ścian.
Na wylewce
wymurowano ściany działowe z siporeksu na grubą spoinę. Niestety już po 3 miesiącach od otynkowania
ściany działowe zaczęły pękać. Pojawiły się pęknięcia na tynkach gipsowych w miejscach gdzie ścianki
działowe rozgałęziają się między pomieszczeniami. Wszystkie instalacje już wykonano, ogrzewanie
podłogowe i tynki wewnętrzne także.
Z tym problemem
zwróciłam się do projektanta, który wymyślił wykonanie pod wylewkami stóp betonowych i dwuteowników
do podparcia wylewki. Wiąże się to z rozkuwaniem wylewki i okropnym rujnowaniem. Słyszałam o
możliwości wykonania iniekcji betonowych pod wylewki w miejscach gdzie są największe pęknięcia.
- Czy to jest
wykonalne i sensowne?
Na wylewce położono folię budowlaną następnie
styropian 5 cm i wylewka ostateczna wzmocniona siatką z cienkiego drutu o oczkach 10x10
cm. Dom nie jest jeszcze ogrzewany.
Przyklejono szkiełka w najbardziej popękanym obszarze,
które po kilku dniach popękały. Pęknięcia ścian są na całą grubość i widoczne są po obydwu
stronach. W posadzce również są pęknięcia. Przebiegają w linii prostej np. w otworze drzwiowym w
progu do pokoju. Kolejne pęknięcie posadzki jest na środku korytarza łączącego dwie łazienki.
Wyglądają jakby po prostu dylatował się beton.
- Co mam teraz
robić? Jak przywrócić normalność? Jestem załamana.