Trzy
lata wcześniej wykonano renowację elewacji zabytkowego kościoła. Przy tej okazji na pilastrach
położono obróbki blacharskie. Niestety, widać już poważne zniszczenia.
Pękający i odpadający tynk tuż nad obróbką blacharską. Jerzy Zembrowski
Jeden
z użytkowników serwisu BDB przesłał kilka zdjęć pewnej elewacji z zaawansowaną degradacją powłoki
malarskiej na południowej ścianie. W budynku są ściany z cegły ceramicznej pełnej grubości 38 cm
obustronnie otynkowane tynkiem cementowo-wapiennym. Rodzaj powłoki malarskiej - nieznany.
Niewątpliwie taki stan elewacji jest wynikiem popełnionych błędów przy
wykonawstwie.
Zaledwie dwa lata wcześniej wykonano tynk cem-wapienny i wyprawę elewacyjną na murowanym
parterowym budynku restauracji, a już wystąpiły poważne
problemy. Jest to klasyczny przykład skutków robót prowadzonych wbrew
sztuce budowlanej.
Wybudowano nowy ładny kościół. Efekt zepsuło wadliwe wykonawstwo, którego skutki
pojawiły się zaledwie trzy lata później. Tynk pęka i odpada płatami. Występują liczne rdzawe zacieki
spod obróbki blacharskiej, przebarwienia i wykwity solne. Łuszczy się i odpada
farba.
Niszczejący cokół zabytkowego ratusza mimo renowacji
Cokół
zabytkowego Ratusza Miejskiego wykonany z piaskowca - coraz bardziej niszczeje, pokrywa się czarnym
i szarym nalotem oraz glonami. Dwa lata wcześniej wykonana kompleksowa renowacja cokołu nic nie
poprawiła.
Widok nieszczejącego cokołu z piaskowca. Jerzy Zembrowski
Przykład często spotykanego bubla budowlanego, tj. jak mocno można zepsuć stan, wygląd i wartość obiektu zabytkowego przez błędnie opracowany projekt
renowacji, niedbałe wykonawstwo i ... taki sam nadzór.
Zbliżenie na spękany tynk na zabytkowej elewacji. Jerzy Zembrowski
Dwa lata później, skuto odpadające tynki, wykonano nowe i ponownie pomalowano elewację. Rok później pojawił się taki oto obraz. Jerzy Zembrowski
Dwa lata później, skuto odpadające tynki, wykonano nowe i ponownie pomalowano elewację. Rok później pojawił się taki oto obraz. Jerzy Zembrowski
Dwa
lata temu wykonano pełną renowację elewacji zabytkowej bramy w związku z występującymi już
znacznymi wykwitami solnymi oraz spękaniem tynku. Niestety, w strefie cokołowej (do wys. 1,5 m
ponad poziom terenu) już po kilku tygodniach ponownie wystąpiły spękania tynku, a w wielu miejscach tynk wydaje "głuchy"
odgłos podczas jego ostukiwania. W niektórych miejscach po kilku miesiącach ponownie pojawiły się glony i wykwity
solne.
Strefa cokołowa bramy po renowacji. Jerzy B. Zembrowski
Zbliżenie na pęknięcia tynku renowacyjnego. Jerzy B. Zembrowski
Strefa cokołowa po renowacji. Jerzy B. Zembrowski
Glony, wykwity i spękania od strony północnej. Jerzy B. Zembrowski
Niszczejąca w zawrotnym tempie elewacja nowego hotelu.
Wyprawa elewacyjna oraz warstwa szpachlowa zbrojona pękają i odstają od termoizolacji wykonanej ze
styropianu metodą BSO. Występują też brunatne i szare wykwity oraz złuszczenia. W górnych
i dolnych narożach otworów okiennych pojawiły się wyraźne i pęknięcia w wyprawie
elewacyjnej.