Jeśli projektant zlekceważy obowiązek wykonania analizy cieplno-wilgotnościowej (c-w) i
dobierze paroizolację "na Bolka oko", zwykle kończy się tym, co widać na zdjęciu. Oto efekt takiej
paroizolacji na stropodachu wentylowanym nad pływalnią.
Mokra i gnijąca wełna mineralna na stropie. Jerzy Zembrowski
Przykład ten dowodzi, że technologie - nawet najlepsze - nie gwarantują powodzenia ani
sukcesów. Najsłabszym ogniwem, jest ... wykonawstwo. Po kilku miesiącach od oddania basenu do
eksploatacji, na podbaseniu pojawiły się liczne zacieki, plamy i wykwity - głównie w okolicy
odpływów w rynnie przelewowej.
Zacieki i wykwity na podbaseniu. Jerzy Zembrowski
Widok w rynnie przelewowej po usunięciu wykładziny basenowej. Jerzy Zembrowski
Zamoczenia okolicy odpływu, po usunięciu membrany. Jerzy Zembrowski
Zawilgocone i zapleśniałe zwoje filcu, który zastosowano jako przekładka pod folią basenową. Jerzy Zembrowski
Odsłonięta żelbetowa niecka basenowa ujawniła daleko posuniętą korozję żelbetu. Jerzy Zembrowski
Nowa
pływalnia miejska ledwie oddana do użytku, a już musi być zamknięta i wyłączona z użytku na ponad
miesiąc. Powód? Lawinowa kondensacja pary wodnej zimą na wszystkich przeszkleniach hali
basenowej.
Skropliny zalewają przeszklenia i podłogę. Jerzy Zembrowski