Skutek błędnego wykonania hydroizolacji podpłytkowej
Mimo tego, że w każdej KT hydroizolacji typu "folia w płynie" jest napisane, że przed jej nanoszeniem trzeba zagruntować podłoże, to niejeden wykonawca lekceważy ten wymóg uznając, że podłoże np. tynku jest dostatecznie czyste i gruntowania nie wymaga.
Kolejny przykład bezmyślności. Murek betonowy oddzielający jezdnię od chodnika przed
urzędem postanowiono pokryć tynkiem mozaikowym. Niestety, już po pierwszej zimie okazało się, że
podłoże wyraźnie "nie chce" takiej wyprawy!
Budynek biurowy
przekazano do użytkowania na początku lata. Następnego roku w sierpniu na kondygnacji II oraz III
wystąpiło miejscowe odpadanie tynków na sufitach. Reklamacja nie została uznana, gdyż wykonawca
wskazał na przyczynę: drgania budynku od ruchu ulicznego aut. Objawy odpadania tynków powtarzały się
w okresach letnich w kolejnych latach. Wystąpiła dziwna systematyka odpadania tynków: tylko
w okresie najwyższych temperatur letnich i brak odpadania np. w okresach zimowych.
Tynk spadał płatami. Jerzy Zembrowski
Tynk spadał płatami odsłaniając podłoże, a raczej ślady różowego preparatu gruntującego. Jerzy Zembrowski
Setki razy piszę i przestrzegam przed wykonywaniem złączy jakichkolwiek rur
instalacyjnych w podłodze. Piszę też o tym w swojej książce. Niestety, wielu
instalatorów - przy poklasku inwestorów, z chęcią
stosuje łączenia przez zgrzewanie, klejenie albo
zaciski. Usprawiedliwiają potem swoje sumienia próbą ciśnieniową. Te też są nagminnie źle
wykonywane. Niechaj ten przykład będzie przestrogą.
Tak wygląda bezmyślny montaż instalacji wody zimnej i ciepłej w podłodze. Jerzy Zembrowski
Taki jest efekt wycieku wody w podłodze kondygnacji wyżej. Jerzy Zembrowski
Taki jest efekt wycieku wody w podłodze kondygnacji wyżej. Jerzy Zembrowski
Taki jest efekt wycieku wody w podłodze kondygnacji wyżej. Jerzy Zembrowski
Schody wejściowe z błędami projektowymi i wykonawczymi
Już
po roku od oddania do użytku nowego budynku mieszkalnego wielorodzinnego, ujawniły się pierwsze
istotne i szpecące usterki w obrębie murów okalających schody wejściowe na skarpie. Wyprawa
mozaikowa pęka, puchnie i ... odpada.
Ogólny widok schodów i murka z odpadającym tynkiem mozaikowym. Jerzy Zembrowski
Zbliżenie na destrukcję wyprawy mozaikowej. Jerzy Zembrowski
Zabytkowy mur z XVII wieku wykonany z kamienia polnego nigdy nie był konserwowany. W
efekcie, kamienie doznały mocnej erozji. Ponadto, pomiędzy kamieniami ktoś kiedyś zastosował
przemurowania z cegieł. Właśnie te przemurowania doznały najsilniejszych zniszczeń
erozyjnych.
Zabytkowy mur ogrodzenia
wykonano z cegły ceramicznej pełnej ręcznie formowanej. Wobec sporych już zniszczeń erozyjnych
cegieł, postanowiono mur otynkować - zachowując pierwotny charakter i kształt muru.
Mur poddany renowacji przez tynkowanie - po 3 latach. Jerzy Zembrowski
Trzy
lata wcześniej wykonano renowację elewacji zabytkowego kościoła. Przy tej okazji na pilastrach
położono obróbki blacharskie. Niestety, widać już poważne zniszczenia.
Pękający i odpadający tynk tuż nad obróbką blacharską. Jerzy Zembrowski
Jeden
z użytkowników serwisu BDB przesłał kilka zdjęć pewnej elewacji z zaawansowaną degradacją powłoki
malarskiej na południowej ścianie. W budynku są ściany z cegły ceramicznej pełnej grubości 38 cm
obustronnie otynkowane tynkiem cementowo-wapiennym. Rodzaj powłoki malarskiej - nieznany.
Niewątpliwie taki stan elewacji jest wynikiem popełnionych błędów przy
wykonawstwie.
Przykład beztroskiej renowacji nadziemnej części murowanego fundamentu zabytkowej plebanii.
Pomijając fakt, iż prace te wykonano bez wymaganej zgody konserwatora zabytków, to narażono
użytkownika na niepotrzebne wydatki na usunięcie "dzieła" i wykonanie poprawnej renowacji. Po
wykonaniu odkrywki, okazało się, że wykonawca pokrył fundament w strefie cokołowej najpierw mocnym
tynkiem cementowym, a na to naniósł mozaikową wyprawę akrylową.
Pęknięcia i odspojenia wyprawy mozaikowej na cokole. Jerzy Zembrowski
Widok po wykonaniu odkrywki na cokole. Jerzy Zembrowski
Ślady po zaciekach wyprawy mozaikowej cokołu. Jerzy Zembrowski
Zniszczenia wyprawy mozaikowej w strefie obudowy schodów do piwnicy. Jerzy Zembrowski