Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
A teraz coś dla rozluźnienia. Sam nie wiedziałem czy to jakiś żart i mam się śmiać :-)
Sytuacja chyba już bardzo rzadko do spotkania, ale jednak u mnie na budowie się trafiła. Do tej pory
ściany stawiał murarz z dużym doświadczeniem i wszystko jest w porządku. Sytuacja niestety zmusiła
że dalsze murowanie musi dokończyć ktoś inny. Do murowania przydzielono dwóch innych murarzy.
Efekt. Wymurowano na długości całej krótszej ściany pierwszą warstwę pustaków. Zostały
utworzone dwa uskoki jeden mniejszy, drugi trochę większy. Czy można zrobić wyrównanie zaprawą na
drugiej warstwie pustaków? Czy jednak ten większy uskok jest zbyt duży żeby równać zaprawą? A może
łatwiej i prościej będzie rozebrać pierwszą warstwę i wymurować jeszcze raz?
Panie Jerzy, Zamieszczam pytanie jako osobną poradę, a nie w
kronice bo zagadnienie wydaje mi się mocno uniwersalne i tyczy się nie tylko mojego
projektu.
W przypadku, kiedy występuje poddasze użytkowe, a nad nim nieocieplony strych
powstaje przestrzeń nieużytkowa, która jest nieogrzewana. Jeżeli ktoś poza tym wykona dodatkowe
ścianki kolankowe odsunięte od muru i ocieplenie po stropie, to powstaje kolejna taka
przestrzeń. Izolacja ścian i murłaty przylega do wiatroizolacji, która rozciągnięta jest na
całych połaciach tym samym uniemożliwiając przepływ powietrza. Oczywiście mówimy o przypadku, kiedy
jest jedna szczelina wentylacyjna.
Jak powinna być rozwiązana kwestia wentylacji tych
przestrzeni? Pan Krzysztof Patoka w swojej książce o dachach proponuje jako przykładowe ocieplenie
również przestrzeni nieużytkowych ale jak pisze, w celu ograniczenia kondensacji pary wodnej w tych
przestrzeniach w okresie grzewczym.
Układ kopertowy dachu uniemożliwia wykonanie wlotów
powietrza w ścianach szczytowych bo ich nie ma. Czy można stosować kominki wentylacyjne? Ewentualnie
przejścia wentylacyjne jak do gontów lub Icopal VentX ale wtedy wykorzystywano by przepływ powietrza
wlotem w okapie/podbitce. Jak to zrobić, żeby było bez błędów?
Panie Jerzy, nie dopilnowaliśmy desek użytych do deskowania więźby. Efekt jest tego
taki, że zamontowane na dachu deski od strony wewnętrznej zsiniały/pokryły się czarnym
nalotem.
Zapoznaliśmy się z wątkiem nr 1203, jednakże bardzo nie chcemy pokryć desek
impregnatem mocno chemicznym (kancerogennym), wymagającym wkładania stroju ochronnego. Dlatego
chcielibyśmy skonsultować czy istnieje alternatywny (mniej skuteczny - liczymy się z krótsza
trwałością takiego rozwiązania) sposób?
Rozważamy następujący plan: chcielibyśmy te deski,
które są najbardziej pokryte czarnym nalotem (~ 70% powierzchni wewnątrz) wymienić, pozostałe
oczyścić wodą pod ciśnieniem i pokryć obustronnie jednym z następujących produktów: 1. Remmers
Deckfarbe 2. Remmers Hk-Lasur 3. Remmers Rofalin Acryl 4. Remmers
Holzschutz-Creme
Jeżeli coś takiego nie wchodzi w grę, to rozważamy też wybicie wszystkich
desek i wymienienie ich na nowe, ale oczywiście ze względów kosztowych wolelibyśmy tego
uniknąć.
Drewno konstrukcyjne więźby było zaimpregnowane i przesuszone do odpowiednich parametrów.
Dach pokryty zostanie dachówką cementową, a pod nią planowana jest membrana.
Nie wiemy jeszcze w
jakiej technologii, a sam projekt nie został jeszcze przez nas zakupiony i nie sprawdzaliśmy go w
żaden sposób pod kątem tego jak wybudować taki dom dobrze. I w związku z tym mamy kilka pytań.
Twórcy projektu głośno mówią o tym, że budowę takiego domu można wykonać "na raty" tj:
najpierw zbudować dom, a dopiero później dodać wiatrołap i garaż. Zastanawiam się jednak, czy w
sytuacji kiedy chcielibyśmy oddać projekt do poprawek Panu Jerzemu jest to możliwe (do tej pory
wydawało mi się, że projekt musi być "gotowy" i zbudowany naraz, ale może jest taka opcja).
To samo dotyczy okien dachowych. Zakładamy na początek poddasze nieużytkowe, jako strych,
ale być może w przyszłości żona zechce wykonać tam studio fotograficzne, a ja
przenieść biuro. Wobec tego nie wiemy czy dobrze byłoby te okna wstawić od razu, czy to
też może poczekać. Jak bardzo taka zmiana w konstrukcji dachu wpływa jego ekologiczność itd?
Generalnie jesteśmy bardzo na tak i chcemy aby nasz dom wyglądał właśnie tak, ale chcemy też
wykonać ten dom zgodnie ze sztuką, zatem jeżeli coś jeszcze rzuca się Panu w oczy, to proszę dać
znać :)
chciałbym zasięgnąć Pana opinii na temat
ocieplenia budynku jednorodzinnego. Czy można użyć do wykonania elewacji wełny w dwóch warstwach
10+10cm? Jeśli tak, to czy mógłby Pan w kilku słowach przybliżyć mi jak najlepiej to wykonać?
Mam projekt z poddaszem użytkowym, dach dwuspadowy przykryty dachówką
(bez pełnego deskowania). Kontrłaty 5x2,5cm i łaty 5x5cm, idąc za pana radami, w momencie zamawiania
więźby zwiększyłem wysokość kontrłaty na 4cm, wychodząc z założenia że lepiej większa szczelina
wentylacyjna niż mniejsza. Ze strony producenta ściągnąłem sobie rysunek techniczny dachówki i
rozrysowałem sobie detale wentylacji mojego dachu tak żeby ekipa dachowa nie wymyślała mi własnych
koncepcji, w załączniku detal wentylacji okapu i kalenicy. Proszę najpierw o pana opinie na temat
czy dobrze to kombinuję.
1. OKAP: Z racji zwiększenia wysokości kontrłaty, nie widzę
możliwości aby udało się doprowadzić skropliny z wiatroizolacji do rynny z równoczesnym zachowaniem
odpowiedniej pozycji rynny w stosunku do dachu, gdy próbowałem mocować rynnę do deski czołowej to
korytko wychodziło dużo poniżej linii spadku dachu i woda przelewała by się przez rynnę. Dlatego
wydaje mi się że lepszym rozwiązaniem będzie tak jak na rysunku, użyć haków giętych do rynny i
zamocować je do pierwszej łaty (która jest dużo większa 12x6cm) a wiatroizolacjępuścić spodem ze
swoim własnym okapnikiem. Tak jak na załączonym przekroju okapu. Czy takie rozwiązanie jest
poprawne?
2. KALENICA: Tutaj mam zamiar tak wyregulować wysokość łaty kalenicowej, żeby
gąsior nie siadł szczelnie na dachówkach (dachówka płaska więc gąsior dolegałby prawie bez żadnych
szczelin) tylko unieść go zostawiając szczelinę około 2cm (zaznaczone na rysunku). Pod spodem
oczywiście odpowiednia taśma kalenicowa z przepustowością taką jak wlot w okapie. Czy takie
rozwiązanie jest poprawne?
3. WIATROIZOLACJA: Czy wzdłuż kalenicy wiatroizolacja powinna być rozcięta
czy ciągła? Poddasze będzię użytkowe, ale sam szczyt nie będzie ocieplony, ocieplenie będzie się
kończyło na jętkach.
Nieskuteczna naprawa ocieplenia domu przez dewelopera
Szanowny Panie Jerzy, Zwracam się do Pana ponownie o pomoc, ponieważ już raz, w 2016
roku bardzo Pan nam pomógł w dochodzeniu u developera naprawy gwarancyjnej kupionego domu. Mimo,
że developer wykonał usuwanie usterek na podstawie umowy gwarancyjnej, niestety ponownie się
pojawiają w tych samych miejscach co uprzednio. Na zewnątrz szczególnie teraz jest to widoczne. I
tak na elewacji od strony północnej ponownie pojawiła się korozja biologiczna w postaci ciemno
zielonych nalotów. Ponadto na tej ścianie od strony zewnętrznej w glifie drzwi tarasowych spękał i
wykruszył się tynk. A nad drzwiami tarasowymi odparzył się tynk zewnętrzny – powstały purchle.
(jeśli zajdzie konieczność prześlę niezbędne zdjęcia). Nie wspominam już o środku, gdzie w tych
samych miejscach powstały spękania. W związku z powyższym mam pytanie. Jak powinna zostać
przeprowadzona naprawa elewacji zewnętrznej. Czy cały tynk powinien zostać „zerwany” i położony na
nowo, po wcześniejszym zabezpieczeniu przed porostami, algami, korozją biologiczną. Czy może można
naprawić go miejscowo? A może, mimo, że od zakończenia gwarancji mija 5 lat, można zwrócić się do
developera z roszczeniem o przeprowadzenie ponownej naprawy z uwagi na nieskuteczną naprawę
gwarancyjną, która pomimo podjętych napraw i tak doprowadziła do degeneracji wyprawy tynkarskiej?
Panie Jerzy, w załączniku zdjęcia przetarć membrany, przetarta jest wierzchnia
warstwa, jest tego trochę na powierzchni całego dachu. Membrana to Dorken Delta Foxx Plus, ułożona
na pełnym deskowaniu.
Firma reklamuje się "Chodzenie po wytrzymałej włókninie ułożonej na twardym deskowaniu
nie stanowi problemu." Jak widać ekipa mocno przyszorowała tą membranę butami. Da się to jakoś
uratować (bez demontażu)?
będąc na urlopie, wykonawca wykonał przyłącze
kanalizacji. Jak się okazało połączył rury na odwrót tzn. bosą końcówką w stronę domu, a kielich w
stronę odrzutu. Tłumaczył, że tak wychodził odrzut w stronę działki, nie pomyślał, że można dać mufę. Gospodarka komunalna odebrała przyłącze i zostało zasypane. Od domu do odrzutu jest jakieś 8
metrów przyłącza, czy przejmować się tym czy zignorować i dać sobie spokój? Rura średnicy
160.