Oto przykład
bezmyślności wykonawcy posadzki w domu. Wcześniej, wykonawca murów nie trzymając się projektu
wymurował także ścianki pod drzwiami. Wykonawca posadzek układając jastrychy, nie zastanawiając się
długo, wylał beton: od progu - do progu, zaś nierówności wyrównał szpachlując tym samym betonem na
grubość kilkunastu mm. Na tak powstały posadzki wkroczył glazurnik. Nie zastanawiając się,
przyklejał płytka po płytce, aż dotarł do progów. Dopiero wtedy stwierdził, iż coś nie jest jak
powinno. Inwestor widząc to zwrócił się do mnie o pomoc.
Widok posadzek z zaszpachlowanymi progami. G. Witkowski
Schody wejściowe wyglądają niby poprawnie, ale są z nimi problemy: po opadach śniegu jest ślisko, na skraju stopni pojawiły się pęknięcia płytek gres. Wezwany wykonawca nie umie wskazać przyczyn takiego stanu.
Przykład ten jest dowodem, że wykonanie schodów wejściowych, to nie jest tylko kwestia
wylania betonu w gruncie i przyklejenia płytek mrozoodpornych i antypoślizgowych. To przede
wszystkim, odpowiednie przygotowanie podłoża!
Miały być piękne schody wejściowe przed pawilonem handlowym. Istotnie prezentowały się
okazale - do czasu, gdy pojawiły się pierwsza zima. Po kilku latach, płytki gres się kruszą, pękają i odpadają!
Uszkodzenia schodów po kilku zimach. Jerzy Zembrowski
Zima ujawnia błędy popełnione przy budowie schodów
Schody wejściowe czasami nie sprawiają większych kłopotów latem, ale z nadejściem
temperatur ujemnych błędy wychodzą na jaw. Oto taki właśnie przykład błędnie zaprojektowanych i
wykonanych schodów zewnętrznych.
Obrazek po kilku dniach temperatur ujemnych. Jerzy Zembrowski
Rezydencja polskiego ambasadora w Waszyngtonie posiada schody wymurowane bezpośrednio na
gruncie. Roboty pochodzą z roku 1922, więc można w pewnym stopniu udzielić rozgrzeszenia
tamtym wykonawcom za popełnione wówczas błędy. Jednakże kilkanaście lat temu wykonywano
remont schodów i tym razem powtórzono te same błędy.
Widok na schody wejściowe. Marek B./Jerzy Zembrowski
Widok na schody wejściowe. Marek B./Jerzy Zembrowski
Oto
przykład braku "kropki nad i" podczas budowy ogrodzenia z cegły klinkierowej. Gdyby wykonawca miał
przygotowanie zawodowe, takiej fuszerki by nie było.
Podjazd do rejonowej przychodni lekarskiej wykonano ze zwykłego betonu. Wykonawca z tych, co to
traktują beton za niezniszczalny. W pierwszych kilku latach
nie zwracano uwagi na pierwsze pęknięcia i wykruszenia betonu.
To nie złudzenie, to podjazd po ok. 8 latach od wykonania. Jerzy Zembrowski
Oto
przykład skutków, gdy "chytry" wykonawca dla zmniejszenia kosztów, do wykonania ocieplenia metodą
BSO zatrudnia najtańszych niewykwalifikowanych pracowników.
Błędne rozmieszczenie kołków kotwiących. Jerzy Zembrowski