Pewna przedwojenna kamienica w środku miasta przysparzała nie mało problemów, bo na
skutek podciągania kapilarnego wilgoci z gruntu stale występowały wykwity, zasolenia i spękania oraz
odpadania tynku na elewacji. Szpeciło to wygląd, a co kilka lat wykonywane prace naprawcze nie
dawały żadnych dobrych efektów. Aż pewien wykonawca wpadł na pomysł ...
Często słyszy się rozterki jak poprawnie wentylować połać dachową. Dotyczy to szczególnie przypadków modnych w ostatnich latach domów typu "stodoła" czyli bez okapów. W takich przypadkach zostaje przewidzieć wloty do szczelin wentylacyjnych w pasie pomiędzy rynną a pasem nadrynnowym. Potem w praktyce, śnieg na dachu weryfikuje takie rozwiązania.
Skutek błędnego wykonania hydroizolacji podpłytkowej
Mimo tego, że w każdej KT hydroizolacji typu "folia w płynie" jest napisane, że przed jej nanoszeniem trzeba zagruntować podłoże, to niejeden wykonawca lekceważy ten wymóg uznając, że podłoże np. tynku jest dostatecznie czyste i gruntowania nie wymaga.
Skutek niewłaściwej hydroizolacji ściany fundamentowej piwnicy
O niewłaściwie wykonanej hydroizolacji fundamentów inwestor najczęściej dowiaduje się nie podczas budowy, lecz gdy budynek już się użytkuje. Po pierwszym roku w narożnikach pomieszczeń piwnicznych pokazały się ciemniejsze mokre plamy. Indagowany wykonawca uspokajał, że to "normalny objaw" bo budynek wilgotny po budowie i za kilka miesięcy wszystko wyschnie.
Ocieplenie budynku bez analizy cieplno-wilgotnościowej
Jeśli się nie wykona analizy c-w podczas projektowania budynku, zwykle dochodzi do
kondensacji pary wodnej tuż pod wyprawą elewacyjną. Tu mamy przykład takiej właśnie sytuacji. Już po
pierwszych dwóch latach eksploatacji od strony północnej pojawiły się zakwity na elewacji będące
skutkiem kondensacji pary pod wyprawą.
Jeśli ocieplenie fundamentu nie poprzedzi się wykonaniem analizy c-w, to często dochodzi
do stosowania zbyt cienkiej warstwy ocieplenia jak nie w strefie kontaktu z gruntem, to w strefie
cokołu. Tak jest w tym przypadku.
Często inwestorzy podczas budowy szukają oszczędności za wszelką cenę. Tu mamy taki
właśnie przykład. Inwestor widząc w projekcie przewidzianą opaskę wokół fundamentu z płukanego
kruszywa 16/32 mm dowiedziawszy się o cenie i potrzebnej ilości kruszywa, postanowił zastosować
zamiennie potłuczone przez siebie odpadki betonowe jakie zostały po budowie domu.
Bezmyślna renowacja zabytkowego muru wokół plebanii
Było sobie murowane z cegły ogrodzenie powstałe w połowie XIX wieku okalające powstałą w tym samym czasie plebanię. Niestety, mur niszczał a ściślej wykruszała się cegła ceramiczna ręcznie kiedyś formowana w cegielni. Proboszcz zamieszkujący plebanię postanowił mur jakoś naprawić. Zamiast zwrócić się do specjalisty fizyki budowli, zwrócił się do okolicznych wiernych parafian o pomoc. Zgłosiło się kilku tzw. fachmanów, co to uchodzili za fachowców, a ci po naradzie postanowili mur ... otynkować z obu stron.
Taras nad garażami został błędnie zaprojektowany, a błędy projektowe powielił wykonawca.
W efekcie, po 2 latach eksploatacji powstały silne zasolenia na elewacji pod tarasem oraz pierwsze zniszczenia okładziny ścian. Potem przez rok trwała korespondencja inwestora z wykonawcą w sprawie reklamacji, a taras niszczał w najlepsze. Aż doszło do stanu jak na fotografiach.
Mimo tego, że w projekcie budowlanym domu jednorodzinnego przewidziano ławę schodkową odpowiednio zbrojoną, to wykonawca "pomysłowy Dobromir" postanowił ułatwić sobie pracę. Nie dość, że ławy wylał ze zwykłego betonu bez szalunków bezpośrednio w wykopach, to wykonał ławę schodkową jak widać na zdjęciu. Prawda, że pomysłowo?