Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
Zamoczone ocieplenia dachu podczas wygrzewania posadzek
Witam serdecznie, Sprawa dotyczy pozbycia się wilgoci z wełny mineralnej a dokładnie
pomiędzy jej górą a membraną paroprzepuszczalną. Dane: - dom jednorodzinny z poddaszem
użytkowym + nieocieplony strych, dach dwuspadowy, warstwy dachu zgodnie z dołączonym rysunkiem
oprócz dodatkowego zastosowania oplotu wentylującego pod blachą, ogrzewanie podłogowe w całym domu,
źródło ciepła Pompa ciepła powietrze – woda, w ścianach szczytowych wykonano otwory wentylujące
strych nieocieplony (średnica 25cm). Etap budowy: - Tynki gipsowe wykonane 3 miesiące temu,
wylewki anhydrytowe wykonano 4 miesiące temu, okna i drzwi otwarte na oścież do grudnia w celu
pozbycia się wilgoci. - Zamontowano wełnę mineralną pomiędzy jętkami i krokwiami, tylko w jednej
warstwie, nie wykonano montażu folii paroszczelnej (mój błąd). Z zewnątrz dom ocieplony styropianem
20cm + klej i siatka. - zakończono proces wygrzewanie posadzek, aktualna temperatura powietrza
wewnątrz około 25 st C, temperatura zasilania ogrzewania podłogowego 31 st
C.
Problem:
Tydzień temu podczas najwyższych temperatur w domu zauważyłem zaciek wody na ścianie
kolankowej, pojawił się w związku z kondensacją pary wodnej na membranie, woda spływała po membranie
na wełnę a następnie na ścianę (akurat w tym miejscu nie była dokończona szczelnie). Pomieszczenia
nie były odpowiednio wietrzone w celu pozbycia się wilgoci. Na nieocieplonym strychu membrana była
cała zroszona kroplami wody, przy dotknięciu krople spadały prosto na dół bądź zsuwały się w dół po
membranie na wełnę mineralną która w górnej warstwie była mokra. Pojawiły się zacieki wody na
elewacji.
Poczynione kroki: Wypożyczyłem 4 osuszacze o wydajności około 30l/dobę, rozstawiłem na
dole i na górze domu, zakupiłem mierniki temperatury i wilgotności powietrza do monitorowania.
Wilgotność przed włączeniem osuszaczy wynosiła 60-70%, temperatura w szczycie wygrzewania posadzek
wynosiła 33stC, zewnętrzna około 0 st C. Ponadto wykonano otwory wentylujące strych (średnica 25cm)
– wcześniej były tylko otwory w membranie paroprzepuszczalnej wzdłuż kalenicy o szerokości około 2cm
+ niepodłączone jeszcze wywiewki z kanalizacji. Sukcesywnie zmniejszałem temperaturę zasilania
zgodnie z procedurą wygrzewania posadzek (2st dziennie).
Rezultaty do wczoraj: Zacieki na
ścianach elewacji zniknęły niemal całkowicie. Temperatura wewnatrz około 26 st C, wilgotność 30-40 %
w zależności od pomieszczenia. Zostawiłem jeden osuszacz działający na poddaszu. Znalazłem 2
pęknięcia tynku na ścianach. Celem dodatkowej wentylacji poddasza i pozbycia się wilgoci do
czerpni od strony wewnętrznej zamontowałem wentylator przemysłowy o mocy ponad 600w, wydajność
teoretyczna 4000m3 a praktyczna pewnie koło 2500m3/h. Problemem jest tylko woda pomiędzy membraną
paroprzepuszczalną a wełną której nie mogę się pozbyć.
Stan na teraz: Wydaje mi się że
pojawiły się nowe / większe zacieki z uwagi na to że powietrze wdmuchiwane jest na poddasze i
częściowo ucieka przez szpary. Na podbitce pojawiły się w kilku miejscach krople, gdzie najpewniej z
uwagi na wywiewane nieco cieplejsze powietrze skrapla się wilgoć.
Propozycja dalszego
działania: Na początku stycznia planowana była sucha zabudowa stropu poddasza użytkowego, na tą
chwilę kompletnie nie jest możliwa z uwagi na uwięzioną wilgoć w wełnie mineralnej. Nieco szalony
plan zależny od pogody przewiduje przy dodatniej temperaturze zewnętrznej w ciągu
dnia: 1) Wcześniejsze zrezygnowanie z wentylatora na poddaszu prawdopodobnie nie za wiele da a
koszt wynajmu i prądu to 1000zł miesięcznie. Potrzymam go jeszcze 2 dni i ocenię
rezultaty. 2) uprzednie zmniejszenie temperatury wewnątrz domu do 5 st C, zachowując niską
wilgotność powietrza wewnątrz, 3) ściągniecie wełny mineralnej na skosach między krokwiami, gdzie
jest uwięziona woda (około 45m2), 4) ocena zamoknięcia i jego rezultatów dla elementów takich
jak murłata, krokwie, ściana kolankowa itd., 5) wytarcie do sucha (ewentualne zastosowanie
wentylatorów i wietrzenie) membrany paroprzepuszczalnej od wewnątrz, 6) jak najszybszy montaż
dwóch warstw wełny mineralnej wraz z folią paroprzepuszczalną celem ograniczenia możliwości
powstania skroplin, niestety pewnie zajmie 2 dni.
Tynk japoński i tapety natryskowe do wystroju wnętrz
Mam takie (kolejne) zapytanie o dwie rzeczy:
1) Czy zetknął się Pan kiedyś z
"tynkiem japońskim"? Generalnie podają iż można go kłaść na beton. Pytanie czy można go kłaść na
beton komórkowy - przy założeniu, że wszelkie nierówności czy odejście od pionu zostaną wcześniej
wyprowadzone a ściana zostanie zagruntowana? Materiałem jest bawełna, jedwab, różne inne dodatki
(nawet kwarc). Zastanawiam się też, czy taka warstwa nie jest podatna przypadkiem na robactwo.
2) Tapety natryskowe - chyba coś podobnego jak podejrzewam, też ciekawy efekt. Niby można
"napylać" na dowolną powierzchnię (w tym wypadku musi być równiejsza niż wyżej), w pewnym stopniu
niwelują nierówności i rysy. Czy przy założeniu zagruntowania gazobetonu możnaby się obejść bez
tynku c-w czy gipsowego?
Hydroizolacja mineralna na betonie podkładowym zabrudzonym tynkiem gipsowym
Dzień dobry planuję wykonać poziomą izolację przeciwwilgociową podkładu betonowego
podłogi na gruncie w domu jednorodzinnym szlamem Sopro DSF523 (szlam jednoskładnikowy, elastyczny).
Beton B20, zbrojony mikrowłóknami, grubość 10-12 cm. Niezacierany, niestety niezbyt równo ułożony
przez wykonawcę, wysezonowany - układany 9 miesięcy temu. W trakcie tynkowania beton zabrudzony
tynkiem gipsowym (zdjęcie w załączniku). Proszę o wskazówki czy te zabrudzenia z tynku trzeba
usunąć, a jeśli tak do to jakiego stopnia - czy szlifować aż do czystego betonu, czy tylko zedrzeć
strupy z tynku i nie przejmować się resztkami pozostającymi w porach betonu. Połączenie izolacji
DSF523 z papą wystającą spod ścian (i zgrzaną do betonu) odbędzie się poprzez nakładkę z masy
KMB jak to zostało omówione w komentarzach do porady 323.
Mieszkanie na
parterze od dewelopera 89m2, ~40m2 wylewka cem., ~49m2 anhydryt. Rzut w załączeniu. Na kondygnacji
-1 pod mieszkaniem znajdują się komórki lokatorskie.
Proszę o informację ile czasu należy
odczekać od wykonania jastrychu cementowego w pokojach sypialnianych mieszkania lub jaką powinien
mieć wilgotność, aby móc wykonać jastrych anhydrytowy w pozostałych pomieszczeniach, tak aby nie
chłonął on niepotrzebnie wilgoci z jastrychu cementowego i tym samym nie zwiększał swojej objętości?
Tynki gipsowe na ścianach będą już przynajmniej 4 dni w dniu wykonywania wylewek. W przypadku tynków
cementowych przeczytałem, że potrzebne jest średnio 21 dni i zastanawiam się jak ta wartość ma się
do wylewek, które są grubsze, lecz mają mniejszą powierzchnię? Czy lepiej zamienić kolejność i
pierwsze wykonać anhydryt, a później cementową?
Anhydryt chcę wylać ze względu na ogrzewanie
podłogowe. Czy jest sens wylać anhydryt na całej powierzchni mieszkania tym samym rezygnując z
pojemności cieplnej wylewki cementowej? Wiem, że wymagałoby obliczeń, jednak mieszkanie jest od
dewelopera, nie mam na niektóre sprawy bezpośredniego wpływu, więc wolałbym tego uniknąć, a skoro
zaprojektowana jest cementowa to przy tym zostać, z 2 strony dla ustandaryzowania robót na
mieszkaniu zastanawiam się nad wylaniem całości.
P.S. Jestem świadom wad dużego
przeszklenia w salonie, jednak brak tu możliwości montażu grzejników kanałowych, a stolarka jest już
wyprodukowana (okno przesuwne HS).
Tynki gipsowe. Coś dziwnego zrobiło się z jedną ścianą, jak na zdjęciu. Tynki robione w
połowie lipca, miesiąc temu jeszcze wyglądało to dobrze. Jaka może być przyczyna i co z tym zrobić,
położyć gładź czy skuć i tynkować ponownie?
Ogrzewanie ścienne w łazience i tynk gipsowo-wapienny
Panie Jerzy,
zdecydowałem się na zastosowanie ogrzewania ściennego jako ogrzewania
dodatkowego do ogrzewania podłogowego w łazienkach. Wykonane ono jest z rurek o średnicy 14mm na
listwach montażowych - grubość wraz z listwą to około 22mm. Czytałem, że najlepszym rodzajem tynku
na to ogrzewanie byłby tynk gipsowo-wapienny, jednak obawiam się tego rozwiązania z uwagi na to iż
mamy do czynienia z pomieszczeniem łazienki. Czy moje obawy są słuszne?
Panie Jerzy, Zastanawiam się nad wyborem rodzaju tynku. Początkowo zdecydowany bylem
na tynki cementowo-wapienne. Obecnie wykonawca zaproponował równieżopcję tynku gipsowo-wapiennego,
dokładnie Alpol AG T32. Nie planuję gładzi, więc tynkowanie wykonane będzie bezpośrednio pod
malowanie lub pod płytki (kuchnia, łazienka). Zastanawiam się który tynk jest "zdrowszy" oraz który
daje lepszy mikroklimat?
Zastanawia mnie również kwestia łazienki, czy nie ma przeciwwskazań do
zastosowania tynku gipsowo-wapiennego w łazienkach (ściany, sufity) jeśli całość nie będzie pokryta
płytkami. Rodzaj docelowej wentylacji-mechaniczna.
Samodzielne tynkowanie komina od kominka i jego ocieplenie
Witam,
mam pytanie odnośnie komina. Komin jest systemowy
(keramzytobeton, wełna, ceramika), docelowo do kominka. Całość będzie zabudowana. Czytałem jednak,
że zaleca się w każdym wypadku otynkować komin, przy czym nie jest zalecany tynk gipsowy. Problem w
tym, że w domu będą tynki właśnie gipsowe. Czy są jakieś gotowe zaprawy, którymi można by samemu
"zaciągnąć" czy też "otynkować" komin? Kolejna sprawa, czytałem również opinie, że komin winien być
ocieplony wełną nie tylko ponad dachem, ale również na poddaszu nieużytkowym a w niektórych
przypadkach również na niższych kondygnacjach. Mógłby się Pan do tego odnieść?
Mam pewien problem. Zleciłem
wykonanie tynków CW tradycyjnych tj. mieszanych na budowie: piasek, cement, wapno, woda. Podawanych
maszynowo - podajnikiem. Tynkarze mieli przetrzeć ściany na gotowo przy użyciu piasku kwarcowego +
wapno + odrobina cementu+woda. Ustalone było że żadne dodatkowe środki (szczególnie na bazie gipsu)
nie wchodzą w grę. Nadszedł czas rozpoczęcia prac. Tynkarz zakomunikował mi, że ponieważ ściany są
wykonane z silikatów i bardzo chłoną wodę, przez co zaprawa z piaskiem kwarcowym będzie za szybko
wysychać i zamiast wapna i cementu, musi użyć piasku kwarcowego zmieszanego z gipsową gładzią
szpachlową (Dolina Nidy).
Zaproponowałem zagruntowanie ścian, w celu
wyrównania chłonności podłoża. Oznajmił ze już tak robił i to nie zdaje egzaminu. Stanęło na tym że
piwnica ma być zatarta tradycyjnie bez gipsu (ponieważ jest z bloczka i to przecież piwnica!).
Sufity na parterze także. Ale ściany na gipsie. Moje pytanie: Jakie są minusy takiego
rozwiązania. Czy jest sens robić tynki CW tradycyjne i wykańczać je gipsem? Niestety zmiana tynkarza
nie wchodzi za bardzo w grę.