Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
Jesteśmy przed etapem układania membrany kubełkowej na pospółce.
Pojawiło się kilka problemów technicznych, które nie do końca wiemy jak rozwiązać.
Membrana
kubełkowa jest nacinana w miejscach wychodzenia rur kanalizacyjnych (dużo takich miejsc, bo dom
parterowy). Ekipa zamiast ładnie ponacinać membranę w gwiazdę i przepuścić rury, powycinali otwory
które w jakiś sposób trzeba uszczelnić ponieważ mają większą średnicę niż same rury. Myślimy żeby
zrobić takie kołnierze z tej membrany, tylko jest problem ze szczelnym przyklejeniem tego taśmą
dwustronną butylową do poziomej membrany kubełkowej na pospółce, bo nie ma szans żeby kubełki weszły
w kubełki.
Drugi problem to narożniki wewnętrzne na wywiniętej membranie kubełkowej. Czy mają
być nacinane czy zostawić je nienaruszone (tylko będzie tej foli dość grubo)? A jeśli nacinane to
czym je skleić i uszczelnić (nie ma szans żeby kubełki weszły w kubełki).
Bardzo chcemy żeby
ta membrana była szczelna żeby uniknąć podciągania kapilarnego.
Rozważamy również czy dla
pewności nie zastosować betonu z dodatkiem napowietrzającym o klasie wyższej niż w projekcie. Czy to
rozwiązałoby problem i wtedy te łączenia nie muszą być super szczelne? Czy dodatek napowietrzający
może być łączony z dodatkiem mrozoodpornym?
Na membranie dachowej na strychu nieużytkowym, pojawiły się plamy wody. Prawdopodobnie
są to roztopy po śniegu. Znajdują się one tylko po stronie wschodniej dachu dwuspadowego. W jednym
miejscu membrana przecieka i mokra jest krokiew. Dach pokryty dachówką ceramiczną. 1. Czy
dachówki przepuszczają aż tyle śniegu?
2. Na co zwrócić uwagę w ułożeniu membrany by roztopiony śnieg w
przyszłości nie ściekał na krokiew i wełnę mineralną? Część skosów jest ocieplona
wełną.
Hydroizolacja nietypowej podłogi betonowej zespolonej z wieńcem fundamentu
Witam, przychodzę z pytaniem dotyczącym poprawnego zaprojektowania płyty posadzkowej,
zbrojonej zespolonej z wieńcem na ścianach fundamentowych z bloczków betonowych, z której będą
wypuszczane słupy żelbetowe. O ile jestem świadom tego iż płytę należy chronić izolacją ciągłą, to
nie jestem na ten moment w stanie zaprojektować tego w taki sposób, aby było to technologicznie
wykonalne. Na podstawie mojego rozwiązania w załączniku, tak wyobrażałem sobie kolejność wykonania
robót:
1. po wykonaniu ław fundamentowych i wymurowaniu ścian fundamentowych do poziomu
dolnej krawędzi wieńców posadzki [9] należałoby wykonać pionową izolację przeciwwilgociową i
ochronić ja folią kubełkową 2. następnie zasypać wykop i wykonać warstwę z kruszywa płukanego
oraz wywinąć pas ok. 10 cm folii kubełkowej na podłoże 3. następnie na tym ułożyć folię na suchy
zakład, wykonać szalunek chudziaka pod płytę posadzkową 4. wykonać warstwę betonu podkładowego,
dylatację brzegową [11] i izolację poziomą na betonie;
I w tym momencie powstaje problem, jak
zapewnić ciągłość izolacji pomiędzy izolacją ponową ścian fundamentowych a izolacją poziomą wykonaną
na podkładzie betonowym. Nasuwa mi się tylko wykonanie izolacji pionowej z papy termozgrzewalnej,
pozostawienie pasa około 30-40 cm powyżej ściany fundamentowej, a po wykonaniu betonu podkładowego
wywinąć ją i wtopić w izolację poziomą, którą w wtedy również raczej należałoby wykonać z papy.
Ewentualnie zastosować połączenie taśmą kauczukową.
płyta jest zbrojona dlatego zależało mi
na jej zaizolowaniu od spodu. Analogiczną sytuację znalazłem w książce rys. 1.9.-7 jednak należałoby
go rozpatrzyć w przypadku ław z betonu nienapowietrzonego i wypuszczonymi słupami
żelbetowymi.
Jakie byłoby najlepsze rozwiązanie w mojej sytuacji.
Zgłaszamy następujący problem. Dom ukończony w ub. roku. Dach jest czterospadowy i był
kładziony w lutym przez renomowaną firmę z tradycjami. Dachówka Roben Plus, na krokwiach
membrana wysokoparoprzepuszczalna, pod nią 25 cm wełny mineralnej, folia paroizolacyjna Rockwool i płyta g/kna
stelażu. Na początku maja zostały położone tynki a pod koniec czerwca wylane
posadzki. Od września działa rekuperacja a od początku października centralne ogrzewanie.
Temperatura w domu utrzymywana jest na poziomie 22 st.C. Wprowadziliśmy się do domu przed Bożym
Narodzeniem.
Jednak już w 1 dzień świąt podczas odwilży
0 - 1 st.C w garażu (między krokwiami jest tylko wełna mineralna) po krokwiach spływały małe stróżki
wody. W części mieszkalnej na sufitach na poddaszu na płytach g/k pojawiło się wiele zacieków. Po
nocy przy temp. ok 2 st.C z sufitu w salonie (mamy antresolę) zaczęła kapać woda, a w pokojach na
poddaszu ponownie pojawiły się zacieki. Zacieki są również na ścianach zewnętrznych - woda zacieka
spod podbitki.
Wykonawca po wizycie przy pierwszej odwilży w święta stwierdził, że są to skropliny pary
tzw. technologicznej, która po zetknięciu się z mroźną membraną zamarza pod nią, przy dodatniej
temp. spływa pod nią i po krokwiach i nie trzeba się
przejmować.
Pragniemy nadmienić, że we wszystkich pomieszczeniach na poddaszu jest założona folia
paroizolacyjna łączona na zakładkę taśmą dwustronnie klejącą, więc zbyt wiele pary nie powinno się
przedostać do wełny. Jednak membrana jest mokra prawie na całej powierzchni spodniej, co widać na
załączonych zdjęciach. Co jest przyczyną? Podejrzewamy, że woda przecieka przez podziurawione
miejsca, które zostały zrobione przez gwoździe i buty chodzących po dachu dekarzy (w trakcie
nabijania łat wiele gwoździ nie zostało wbitych w krokwie, tylko obok, dziurawiąc membranę.Takich
miejsc jest wiele.
Zacieki się powiększają a krokwie są coraz bardziej
mokre!
Chcemy zapytać Pana czy jest dopuszczalne aby dekarz docinał dachówkę szlifierką kątową
na dachu (producenci dachówek zdecydowanie nie zalecają bo gorące iskry wtapiają się w powłokę
dachówek - utrata gwarancji) na którym jest już ułożona membrana paroprzepuszczalna i pozostawił na
niej taki bałagan oraz warstwę pyłu, kurzu i trocin że prawie nie widać napisów na membranie.
Po opadach śniegu pod dachówką przez długi czas na membranie zalega gruba warstwa śniegu.
Podobno to
normalne że może być tam nawiewany jednak czy w takich ilościach? Jak to może wpłynąć na samą membranę i jej
paroprzepuszczalność?
Co do samej jakości położenia membrany: jest położona z pofalowaniem. Dekarz
twierdzi, że jest zgodne z wytycznymi producenta membrany. Czy na zakładach powinna być ona
klejona taśmą dwustronnie klejącą?
Czy dopuszcza się docinanie dachówek w kalenicy. Ostatni rząd
dachówek jest przycięty z długości i trzyma się tylko dzięki taśmie uszczelniająco-wentylacyjnej, a
może to brak wiedzy dekarza?
I ostatnia sprawa to niewyprowadzenie membrany w okapie nad pas
nadrynnowy (nie ma też pasa podrynnowego) - skutki zaciekanie wody w podbitkę dachową i po
ścianach. Wykonawca tłumaczy to tak: "Brak pasa podrynnowego wymuszony był obniżeniem kosztów
wykonania pokrycia dachowego. W normalnych warunkach powietrzno-wilgotnościowych pas podrynnowy nie
jest potrzebny".
Co Pan o tym myśli i jak ocenia? Czy opinia techniczna wystawiona przez Pana
będzie wiążąca w sądzie, bo przypuszczamy, że sprawa skończy się w tej instytucji, ponieważ
wykonawca odmawia jakichkolwiek napraw.
jakiego typu zbiornik na deszczówkę wybrać do zastosowań w gruncie
(betonowy, polietylen), na co zwrócić uwagę, jaką wybrać pojemność, jaka powinna być wykonana
podbudowa? Wodę mam zamiar wykorzystywać do nawadniania roślin.
Dom posadowiony na ławach, czy wykorzystanie folie PEHD gr. 1,5 mm jako
izolację poziomą pod ściany budynku przyziemia oraz jako hydroizolację poziomą na chudziaku jest
dobrym pomysłem?? Połączenia folii będą zgrzewane lub spawane co da nam szczelność. Obecnie zgrzana
folia ma ok. 1m szerokości. Dalsza część izolacji zostanie wykonana po wykonaniu dachu.
Pomysł na zastosowanie pianki PIR do ocieplenia dachu
Dzień dobry, mam kilka pytań dot. ocieplenia poddasza
użytkowego, układ warstw wg projektu zamieszczony na zdjęciu. Dom z wentylacją mechaniczną, dach
dwuspadowy 25 st., bez deskowania, kryty dachówką betonową. - Chciałbym zamienić ocieplenie
podkrowiowe z wełny na płyty pir razem z doklejonymi płytami g-k. Czy takie rozwiązanie sprawdzi się? Zaoszczędzę kilka cm na wysokości poddasza - opisany w albumie, - sznurkowanie wełny - czy robić
to także od strony membrany? czy tylko od dołu? - wełna skalna czy mineralna? - membrana
jest położona na zakłady - czy sklejać je taśmą?
Na "ciepłym" parapecie z XPS
przyklejono membranę EPDM na kleju poliuretanowym. Membrana jest wsunięta i podklejona pod
"ząbek" w profilu okiennym oraz wywinięta na elewację. Jako parapet zaprojektowałem płytki
klinkierowe grafitowe o wymiarach dł. 30 cm, szer. 12 cm i gr. 1,5 cm. Jaki klej należy
zastosować do przyklejenia tych płytek?
Jaka fuga powinna być zastosowana między płytkami (ponad
5 cm będzie wysunięte poza lico wykończonej ściany)?
Na rynku jest sporo takich czarnych grubych folii gładkich lub karbowanych sprzedawanych w rolkach. Producenci reklamują je do stosowania jako izolacja pod ścianami. Moim wykonawcy właśnie chcą taką zastosować. Czy to poprawne? Czy da się ją potem połączyć z hydroizolacją nanoszoną na beton podkładowy?