Wpisz nieodmienialne części szukanych fraz, np. "ław fund", wciśnij klawisz SZUKAJ, a będą wyświetlone wyniki zawierające wszystkie odmiany: ław fundamentowych, ławą fundamentową, ławami fundamentowymi itd.
Ocieplenie dachu skośnego wełną, celulozą czy pianką?
Jako projektant mam obowiązek w
sposób świadomy dobrać możliwie najlepsze rozwiązanie projektowe, a w przypadku dachów skośnych
wybór materiałów termoizolacyjnych jest spory, zmiennych które należy uwzględnić jeszcze więcej, a
marketing robi pranie mózgu nie tylko inwestorom, ale mi również. Jestem też kierownikiem
budowy. Uważam, że ma Pan rację, że konieczna jest dokładna analiza aby dobrać prawidłowe
rozwiązanie, ale na podstawie doświadczenia można stwierdzić, że pewne rozwiązania sprawdzają się
lepiej inne gorzej i w analizie dobrać grubości czy opory sd dla założonego rozwiązania.
Odrzucam izolację dachu skośnego celulozą (materiał organiczny, impregnowany solami boru), które
w małych stężeniach nie są szkodliwe, ale informacji dotyczących szkodliwości dla długotrwałego
przebywania w małym stężeniu nie otrzymałem. Odrzucam też obiecująco wyglądającą wełnę drzewną w
płytach (materiał o dobrej gęstości, ale organiczny a o zabezpieczeniu przed korozją biologiczną
handlowiec nie wiedział nic, więc nie wiem czy w ogóle jest zabezpieczany). Zastanawia mnie też
skuteczność impregnacji celulozy w czasie - czy po 20 latach impregnacja jest tak skuteczna jak w
momencie instalacji? Została mi wełna mineralna i piana PUR Teoretycznie najlepszym wyborem
jest wełna mineralna, bo zastosowana w setkach tysięcy m2 dachów na całym świecie - tylko w
większości przypadków z którymi się zetknąłem zastosowana całkowicie źle. Czy jako projektant mogę
brać pod uwagę materiał, który jak wynika z mojego doświadczenia jest montowany przez pracowników
bez wyobraźni? A czy jako kierownik budowy mam polecić inwestorowi materiał, który albo będzie
zastosowany z poważnymi błędami, albo będę musiał najpierw wyedukować inwestora a potem wykonawcę
jak prawidłowo mają to zrobić, a na końcu i tak wykonawca zrobi po swojemu - bo wszędzie tak robi i
jest dobrze. Doskonale Pan wie, jak trudno przekonać wykonawców do prawidłowych (pracochłonnych)
rozwiązań. Na naszym rynku mamy jeszcze pianę PUR stosowana natryskowo na budowie. Porównałem na
tyle na ile potrafię pianę PUR otwarto komórkową z wełną mineralną i wygląda to mnie obiecująco dla
piany. Nie znalazłem żadnego potwierdzenia mitów krążących wśród wykonawców dotyczących np. gnicia
dachu z pianą PUR. Moim zdaniem pod względem np. gnicia dachu piana jest tak samo niebezpieczna jak
wełna - tzn. odpowiedzialne jest błędne wykonawstwo a nie materiał sam w sobie. Porównując wełna
vs piana mamy szereg parametrów, ale do inwestora przemawia lambda i tak dla wełny deklarowane
wartości zaczynają się od 0,032 ale i tak należy brać pod uwagę wsp. obliczeniowy. Dla piany PUR
jest na rynku produkt gdzie lambda deklarowana wynosi 0,033-0,036 (tak podaje producent w karcie
technicznej, sprzedawcy podają wartość niższą co budzi moje duże wątpliwości) ale generalnie
deklarowane wartości dla piany PUR są w granicach 0,038 - 0,039 w zależności od produktu (ze względu
na strukturę komórkową podobną do styropianu lambdę obliczeniową przyjmuję jak dla styropianu -
możliwe, że błędnie). Drugi parametr to mi, dla wełny mi=1,3 dla piany PUR mi= od 2 do 5 (w
zależności od producenta). Wartości mi i lambda dla wełny i piany mamy porównywalne z tym, że mi
piany jest korzystniejsze? Marketing wełny podkreśla jej wysoką paro przepuszczalność - zastanawiam
się czy to nie jest przypadkiem wada? Przegrody projektujemy tak, aby obniżyć ciśnienie pary wodnej
w miejscu gdzie może nastąpić jej skroplenie (im mniejsze ciśnienie pary tym mniejsze ryzyko
skroplenia). I tak mam do wyboru wełnę mineralną gdzie lambda obliczeniowa jest gorsza niż piany PUR
i gdzie mi jest mniej korzystne niż piany (tak myślę ale pewności nie mam). Wydaje się, że piana
jako tako jest materiałem lepszym (pomijając na ten moment montaż). Wełna vs Piana w
dachu: Staram się, przekonać inwestora, że pełne deskowanie dachu jest zbędne, a wręcz szkodliwe
(potem przychodzi dekarz i ani się obejrzę deski i papa lądują na dachu - bo projektant i kierownik
budowy książek się naczytał i się mądrzy a dekarz przecież setki dachów zbudował to wie. Ale o ile
inwestor mnie posłucha i wstępne krycie wykonane będzie membraną wysoko paroprzepuszczalną to nie
widzę większych problemów wykonawczych związanych z izolacją wełną (wymagana jest jedynie staranność
z którą niestety bywa różnie), w przypadku izolacji pianą wszystko zależy od aplikatora (można tak
ułożyć pianę aby nie nastąpiło wybrzuszenie membrany w górę, ale jest to dość duże utrudnienie dla
aplikatora, a dyletant nawet nie pomyśli, że trzeba tak zrobić aby nie wypchnąć membrany w górę). W
tym wypadku projektuję kontrłaty wysokości 4cm (dla dachów 35-45 stopni), ale ten wymóg często na
budowach nie jest spełniony (bo dekarz wie lepiej a kierownik budowy to jakiś kosmita co wymyśla
dziwne teorie).
W przypadku wstępnego krycia
deską + papa wymogi wykonawcze są takie same dla wełny i piany (konieczna szczelina wentylacyjna
wykonana membraną montowaną pod deskowaniem z odpowiednimi wlotami i wylotem powietrza). Jestem
zdecydowanym wrogiem tego rozwiązania ponieważ jest ono wykonawczo trudne, a wymogi są często
lekceważone przez wykonawców (w praktyce wentylacja po prostu nie działa wcale lub nie działa
prawidłowo). W przypadku gdy inwestor chce np. ze względów akustycznych wykonać pełne deskowanie
wymagam, aby zamiast papy na deskach pojawiła się membrana sd<3. (nawet jeżeli chce tymczasowo
przykryć dach papą, to przed montażem dachówki wymagam demontażu papy i montażu membrany. Wtedy
nawet jeśli wentylacja pod deskami nie działa prawidłowo część wilgoci wydostanie się przez
deskowanie i membranę (taki zawór bezpieczeństwa) Dodatkowa korzyść z membrany na deskowaniu pojawia
się w przypadku awarii wstępnego krycia lub niedokładnego wykonania (jeżeli wstępne krycie nie
będzie 100% szczelne i wilgoć dostanie się pod papę mamy poważne kłopoty, jeżeli nieszczelność nie
jest duża to przez membranę wilgoć odparuje. W przypadku pełnego deskowania wykonawcy piany
nakładają izolację bezpośrednio na deski przykryte papą co jest błędem, ale wnoszą, że nic z takim
dachem się nie dzieje, wg. mnie jest to podejście niebezpieczne i niedopuszczalne (jest producent
który uznaje to rozwiązanie za prawidłowe przy zastosowaniu paroizolacji sd>150 czyli na granicy
paroszczelności. W wytycznych montażowych producentów piany jest rozwiązanie z natryskiem izolacji
na deski - ale przykryte membraną sd<3 co wydaje się prawidłowe i takie rozwiązanie trafia do
moich projektów.
Panie Jerzy, gdybym był tylko projektantem w moich projektach byłaby wełna
mineralna, ale jako kierownik budowy sugeruję pianę na deskowaniu pokrytym membraną sd<3
(oczywiście paroizolacja i grubość piany jest dobierana z marginesem bezpieczeństwa). Wydaje mi się,
że w tym układzie warstw lepiej wybrać pianę o wsp. mi bliżej 5 niż mi=2 i tak dobrać paroizolację i
grubość piany aby uniknąć kondensacji pary. Z projektowaniem wełny mam problem - bo w
obliczeniach uznajemy materiał za jednorodny doskonale przylegający do elementów dachu (krokwi).
Wykonawczo wygląda to całkowicie inaczej, a założenia projektowe mają być możliwie jak najbliższe
temu co w praktyce wykonujemy czyli powinienem uwzględnić szczeliny powstałe w skutek cięcia i
szczeliny powstałe na styku krokwi z wełną bo one powszechnie występują na budowie. Przesuwają nam
punk rosy głęboko w izolację co jest bardzo niebezpieczne a uwzględnić tego w obliczeniach nie
potrafię.
Proszę o odniesienie się do moich
przemyśleń i wskazanie ewentualnych błędów.
Dzień dobry Panie Jerzy, mam
następujące pytanie, zaprojektowałem budynek podpiwniczony usytuowany na skarpie. Posadowienia na
płycie fundamnetowej. Oczywiście problem w betoniarni z betonem napowietrzonym. Rozważam zmianę
detalu i usytowanie termoizolacji całkowicie nad płytą (to jest piwnica użytkowa także większe
straty termiczne tutaj nie będą miały większego znaczenia) co umożliwi hydroizolację pod płytą jak w
Pana detalu 1.9-8 ze 161 strony książki. Rozumiem że stosuję pod całością płyty fundamentowej na
chudym betonie masę polimerowo-bitumiczną 2x2kg.m2?
Jeżeli jednak chciałbym zastosować
termoizolację pod płytą- np. 10cm XPS, czy jest taka hydroizolacja którą można by było ułożyć na
styrodurze pod płytą żelbetową?
Panie Jerzy, Obecnie mam na
ścianie fundamentowej XPS 16 cm (2x8cm) bez żadnej dodatkowej osłony na zewnątrz (tzn. pod XPS-em
była poprawna izolacja przeciwwilgociowa muru), ale nie mam na tym na zewnątrz dodatkowo folii
kubełkowej. Na jesień było realizowane ocieplenie budynku i teraz czeka mnie dokończenie prac aby
położyć tynk, wykonczyć cokół i zrobić porządek wokół domu.
Planowałem odsunąć trochę piasku
i chociaż ten górny fragment XPS-a i część górną cokołu już ze zwykłego styropianu (nad ziemią
pokryty siatką i klejem) zaizolować "czymś" zanim położy się tam właściwy tynk na
cokole.
Ekipa od elewacji planuje dokończyć prace w sierpniu i potem planowałem zrealizować
formę opaski z kostki i "kamyczków" wokół domu.
Zanim "kamyczki" i kostka zostanie położona
będzie realizowane odwodnienie od rynien i będą pociągnięte wszystkie te rury w stronę ogrodu i
dopiero tam woda będzie się rozchodzić, rozlewać a nadmiar zbierać w większym zbiorniku chłonnym z
dala od domu.
Co najlepiej zrobić w sytuacji jakiej się znalazłem? Wiem że nie jest to
idealna sytuacja, ale szukam rozwiązania, aby jak najlepiej zabezpieczyć strefę cokołową i chociaż
górną część XPS-a, który jest już w większości zasypany piaskami jak widać na zdjęciach. Jak się
zabezpieczyć aby to wszystko miało później ręce i nogi?
Wielka prośba o wskazówki ile warto
odkopać XPS-a, czym zaizolować część XPS-a i połączenie tego styropianu powyżej pokrytego siatką i
klejem w strefie cokołowej, aby ekipa od elewacji mogła właściwie zrealizować wykończenie strefy
cokołowej i abym później mógł zrobić pasek z "kamyczkami" i dalej kostkę wokół
domu.
Jak optymalnie zabezpieczyć
strefę progu bramy garażowej i obszar wjazdu do garażu przed pracami z kostką brukową? Jakim
materiałem powinno to być zabezpieczone "od góry" włączając widoczny z góry "beton" i
XPS?
Namówiono mnie na "ciepły próg" w garażu i dostałem wskazówki dotyczące zabezpieczenia
powierzchni EPDM-em (załączyłem również), ale obawiam się że zanim zrealizuję hydroizolację samego
"progu" to jeszcze muszę poprawić braki w hydroizolacji części przed progiem - widoczne warstwy z
góry - włącznie ze strefą XPS-a.
Proszę o wskazówki aby jakoś z tego wybrnąć optymalnie i
połączyć hydroizolacje progu, budynku. Jakim materiałem powinienem to
zrealizować?
ps. Stosując się do poprzednich
porad chcę również odkopać od czoła i uzupełnić membranę kubełkową od czoła XPS-a i tą membraną mogę
osłonić XPS-a od frontu i góry, ale może coś jeszcze w tym miejscu powinienem przewidzieć?
Hydroizolacja fundamentu i podłogi na gruncie, a membrana kubełkowa
Izolacja fundamentu z cegły oraz
betonu podkładowego pod planowane ogrzewanie podłogowe – jakie grupy preparatów są niedozwolone i
szkodliwe?
1. Izolacje hybrydowe typu
Remmers MB 2K lub BORNIT Profidicht Hybrid 2K – czy jest możliwe zastosowanie ich do izolacji fundamentu od
wewnątrz oraz jako hydroizolacja betonu podkładowego pod styropian i ogrzewanie podłogowe w części
mieszkalnej? W jednej z porad pisał Pan, że izolacje typu hybrydowego nie powinny być stosowane od
wewnątrz ze względu na szkodliwy składnik, zamiast tego należy stosować izolacje
polimerowo-cementowe flex lub izolacje polimerowo-bitumiczne/masy KMB
bezrozpuszczalnikowe.
2. Czy stosując izolację
polimerowo-cementową flex jest możliwe połączenie pionowej izolacji fundamentu z poziomą izolacją
betonu podkładowego zakładając, że izolacja fundamentu była nałożona dużo wcześniej i zakończyła
wysychanie? Jak należy wykonać takie połączenie (taśma butylowa, bitumiczna, kauczukowa, zatapianie
taśmy mineralną masą hydroizolacyjną)?
3. Czy folia kubełkowa rozłożona
od wewnątrz fundamentów przed wykonaniem zasypu powinna być przymocowana do izolacji
polimerowo-cementowej i jeżeli to w jaki sposób? Ułożenie folii kubełkowej wykonuje się kubełkami w
stronę gruntu - żeby nie uszkodzić izolacji bitumicznej przed zasypaniem. Czy w przypadku izolacji
polimerowo-cementowej flex od wewnątrz fundamentu stosuje się zasady z porady nr 17 i układa
kubełkami w stronę izolacji? Czy zyskamy w ten sposób możliwość odparowania wilgoci z fundamentów i
ich dosychania? Izolacja mineralna pozwala na dyfuzję pary wodnej i dlatego stosujemy ją w strefie
cokołu. Czy stosując ją głębiej w strefie wewnętrznej fundamentu zasypanego gruntem należy zapewnić
przestrzeń do odparowania wilgoci technologicznej lub wilgoci podciąganej kapilarnie (w przypadku
fundamentów, gdzie wykonano odtworzenie izolacji poziomej metodą iniekcji, która nie daje gwarancji
100% skuteczności) poprzez odpowiednie ułożenie foli kubełkowej - kubełkami w stronę
izolacji?
Dzień dobry, ponieważ budowa
samego szkieletu w końcu ruszyła i postępuje dość szybko (po 4 dniach ściany stoją obite płytą i
zakotwiczone). Muszę się spieszyć bo deszcze utrudniają zadanie. Chciałbym Pana dopytać o
wiatroizolację:
W analizie
cieplno-wilgotnościowej określił Pan parametry wiatroizolacji w ten sposób (wiatroizolacja o
paroprzepuszczalności 1300 g/m2 24h (Sd < 0,014 m). Niestety gdy szukam konkretnego produktu to
opisane są one innymi parametrami np. gramaturą materiału. Pytanie czy jest Pan w stanie wskazać
konkretny produkt albo producenta u którego powinienem się zaopatrzyć?